Karty przydałyby się gdybyśmy mieli bardziej oficjalna formę istnienia. Można wtedy negocjować upusty w różnych firmach lub warsztatach. Karta w takim przypadku wygląda poważniej niż breloczek. Jeżeli chodzi o stronę techniczną to jestem w stanie profesjonalnie wykonać takie karty wraz z embosingiem. Cena bybłaby zależna od ilości, ale myślę, że byłaby atrakcyjna ponieważ mama dojście bezpośrednio do producenta.
a dziewczyny oczywiście też Alberciak, wiesz kawa nie wyklucza herbaty karty na oficjalnie a dla fun'u breloczki zresztą moim zdaniem są bardzo praktyczne i "w ogóle". znaczy ja je osobiście lubię, rozumiesz taki ładny, żółciutki breloczek przy Twoich kluczach... i to do tego z LOGO TWOJEGO ULUBIONEGO KLUBU po prostu bajka
no niestety aktualnie w rodzinie kangurów brak (a szkoda, szkoda...) Masaccio, pogłaszcz ją od czasu do czasu ode mnie
ciii... bo jak się wyda to nie będę się mogła odpędzić od próśb żeby kogoś na coś namówić ale czy nie sądzicie, że byłoby miło mieć zawsze w kieszeni coś związanego z torbaczem? nie tylko będąc jego posiadaczem, prawda, kavka?
no niestety aktualnie w rodzinie kangurów brak (a szkoda, szkoda...) Masaccio, pogłaszcz ją od czasu do czasu ode mnie
...
im więcej tym lepiej może zrobimy ankietę, żeby więcej osób mogło się dowiedzieć o pomyśle i wypowiedzieć? chociaż jak widzę tę frekwencję w ankietach...
no niestety aktualnie w rodzinie kangurów brak (a szkoda, szkoda...) Masaccio, pogłaszcz ją od czasu do czasu ode mnie
na dobrą sprawę to i każda kobitka też jest w coś a'la kangoo wyposażona Nawet 2 razy
<b>Joanna</b>, masz już może jakis konkretny pomysł co do konkretnego wyglądu naszych breloczków?
Jakie mozliwości ma ten Twój znajomy? Zrobi wszystko co zechcemy?
wiesz m ten znajomy to mężczyzna mojego życia więc chyba nie będzie miał nic przeciwko ja widzę coś niewielkiego, z elementami metalu. jeśli chodzi o wzór i szatę graficzną to chyba podobnie jak na nakjejkach, co Wy na to?
w tym momencie akurat nie mam czasu ale jak tylko znajdę link do czegoś podobnego to na pewno go zobaczycie jedyne co jest nam jeszcze potrzebne to akceptacja i chęć innych Klubowiczów ale o to się jakoś nie martwię
no niestety aktualnie w rodzinie kangurów brak (a szkoda, szkoda...) Masaccio, pogłaszcz ją od czasu do czasu ode mnie