Brakuje Opla Combo Tour.
Jeździłem dokładnie wszystkimi (przed wyborem autka, a potem jeszcze VW i Oplem dla porównania). Jedynym konkurentem była cytryna (ładniej wykończona niż "peżo"
). Jej cena wyższa o 6kzł skutecznie mnie odstraszyła. Poza tym nie zamieniłbym schowków lotniczych na siatki rodem z epoki Gomułki Drugiego.
Po głębszym zastanowieniu dochodze do wniosku, ze podłoga w kangoo jest też lepsza od tej w berlingo (dla niewtajemniczonych: równa podłoga ze schowkami. Taki układ schowków jest mało praktyczny i powoduje marnowanie miejsca.