Inicjatywa

[xyz]

Jak mówiłam w sprawie kosztów rejestracji napisałam maile z zapytaniem i otrzymałam następujacą odpowiedź: "Jeżeli chodzi o koszty rejestracji stowarzyszenia to należy wpierw określić gdzie ono będzie rejestrowane. Generalnie stowarzyszenia rejestruje się w Sądzie Rejonowym - Krajowym Rejestrze Sądowym ( w tym przypadku należałoby zadzwonić do sądu z pytaniem o koszty bo one nie są we wszystkich sądach jednakowe tel. do sądu w Bielsku Białej 499-79-00, wydaje mi się że jest to ok 250-300 zł). Dalsze opłaty wiąża się z nabyciem statusu Organizacji Pożytku Publicznego ( o ile stowarzyszenie o to wystąpi)."

[xyz]

a z drugiej strony:
- każdy z nas ma antenkę radiową na której można zawiesić małą chorągiewkę z naszym logo

Nawet ja znalazłabym jakieś stare radio z wyciąganą antenką żeby zawiesić na niej małą chorągiewkę. Jak każdy to każdy!

[loocky]

Ja myślę, żeby założyć stowarzszenie z osobowością prawną. Znajomy co zakładał 3 lata temu Stowarzyszenie czekał 6 miesięcy na wszystkie decyzje, wpisy i dokumenty.

xyz takie małe pytanko czy ty studiujesz prawo albo administrację? A właśnie dzięki za pomoc. Jestes [b]Super[/b}!!!!!!

[xyz]

Nie studiuję ani prawa ani administracji, na dodatek jestem z tego ciemna jak tabaka. Choć przed egzaminem z prawa, który miałam w czerwcu br. troche się z koleżnakami nasiedziałam nad książką i teraz po prostu do niej zajrzałam. Moja przygoda z prawem miała miejsce jeszcze w szkole średniej (taki mieliśmy przedmiot), ale wiedzy żadnej z tych lekcji nie wyniosłam. Nauka była nastawiona na zakuwanie słowo w słowo regółek... A tak nawiasem to studiuję zarządzanie i marketing, drugi rok przede mną. Jeśli w jakiś sposób pomogłam to bardzo się cieszę.
P.S. Muszę przyznać Łukaszu, że całkiem dobrze radzisz sobie z tą "częścią prawa". I w ogóle ten pomysł. Ja bym nigdy na coś takiego nie wpadła (nigdy nie mów nigdy)... Gratuluję więc pomysłu i mam nadzieję, że będzie owocny.

[loocky]

xyz ja tam interesuję sie prawem. Nawiasem mówiąc prace dyplomową pisałem na temat prawa pracy. Też miałem przez rok prawo w technikum, ale miałem lepszego nauczyciela niż ty, bo mnie bardzo dużo nauczył. A co do pomysły to jak wcześniej pisałem, znajomy założył stowarzyszenie i z tąd wie ile to daje możliwości (przedewszystkim można wystawiać faktury, czyli dawać koszty).

Mam takie male pytanko jeszcze. Jak wszyscy jesteśmy kangoomaniakami, postanowiłem cię spytać, który ty jesteś rocznik? Bo coś mi się wydaje, że jesteśmy w podobnym czasie wyprodukowani .

[xyz]

Jestem z 1984 r. Więc chyba troszke starsza niż Ty o ile się nie mylę. Są jeszcze jakieś pytania?

[kerry]

Tak - prosimy o zdjęcia (lekki negliż wskazany... )

[loocky]

Nie no xyz ja tylko tego no, co ja chciałem powiedzieć, tego, hmmmm, no tylko się tak podpytuję. Ale za to byłem blisko. Ja jestem '85.

[xyz]

Tak - prosimy o zdjęcia (lekki negliż wskazany... )

Kerry czy Ty nie masz przypadkiem żony? Miały być pytania, a nie prośby.
P.S. Lekkiego negliżu nie mam, albo pełny albo żaden. (joke)

[kerry]

Nawet nie przypadkiem to było całkowicie zamierzone