Mi szczerze mówiąc nic nie brakuje. Żółta blacha rozwesela wnętrze, jest głośny, ale lekki. Mocy brakuje na podjazdach, ale w końcu mam najsłabszego Kangoorka ever. Gdybym miał wyposażenie dostępne w Kangoorkach (klima, servo), byłbym zadowolony. Chciałbym tylko lepszych dróg i kulturalniejszych kierowców. Niestety zauważam, że dużo kierowców widząc żółte Kangoo czuje się lepszymi - proponuję rozwinięcie pomysłu Zbyszka - te mini rakietki
Zbyszku - regulację odchylenia to mają różne autka, ale o tej tegulacji opchylenia to ja też nie słyszałem Może to te rakietki? Co mają wytegować jakiegoś oprycha z drogi?