www.klubkangoo.pl

przez **zuwik** sobota, 3 września 2005, 21:39

Mi szczerze mówiąc nic nie brakuje. Żółta blacha rozwesela wnętrze, jest głośny, ale lekki. Mocy brakuje na podjazdach, ale w końcu mam najsłabszego Kangoorka ever. Gdybym miał wyposażenie dostępne w Kangoorkach (klima, servo), byłbym zadowolony. Chciałbym tylko lepszych dróg i kulturalniejszych kierowców. Niestety zauważam, że dużo kierowców widząc żółte Kangoo czuje się lepszymi - proponuję rozwinięcie pomysłu Zbyszka - te mini rakietki :wink:

Zbyszku - regulację odchylenia to mają różne autka, ale o tej tegulacji opchylenia to ja też nie słyszałem :wink:

Może to te rakietki? Co mają wytegować jakiegoś oprycha z drogi? :roll:

przez **czerja** czwartek, 8 września 2005, 19:24

żółty...super ale może trochę więcej tapicerki!

przez **xyz** czwartek, 8 września 2005, 19:26

Kangoorek powinien być: futrzasty i mieć ogonek. :wink:

przez **Rafal** czwartek, 8 września 2005, 19:42

No tak, czasem tez mi sie cos marzy, ale... jakby dodac to wszystko, czy przypadkiem nie wyszedlby scenic??? albo gorzej Land Rover???
Mysle ze jedna z glownych zalet kangoora jest jego prostota, kangoor jako samochod dla firm nie dosc ze musi miec JAK najmniejsza cene to jeszcze musi kojarzyc sie z prostota (w pozytywnym znaczeniu), brakiem luksusu, łatwoscia utrzymania czystosci... inaczej szef nie kupi swoim pracownikom takiego auta. Np. zakrycie blachy w srodku nie zwiekszyloby kosztow produkcji, ale popsuloby wrazenie funkcjonalnosci i prostoty.
Dodam tylko ze ja sie tak przyzwyczailem do blekitnej blachy w kabinie ze i jakbym musial jezdzic scenikiem to bym chyba wyciąl kawalek tapicerki....
No i na koncu sprawa taka. Ja mam cholerna satysfakcje ze albo sobie kupie podlokietnik, albo wyloze bagaznik wykladzina, zamontuje uchyt na telefon, na napoje, moze skorke na kierownice itd itp.
A jakbym mial mercedesa to co? nie ma nic do dodania...mozna uschnąć z nudów!!

przez **branio** piątek, 9 września 2005, 09:25

Poczekaj,poczekaj ... :!:

Twój jest już w wieku coraz bardziej absorbującym :!:

przez **kaLasz** piątek, 9 września 2005, 09:39

ale jak na szamana przystało to i jego kangur jest zaczarowany i zadna magiczna siła go nie popsuje....
no chyba ze nasze drgi bo one są ponadmagiczne

czego oczywiście niezyczę żadnemu szamanowi i żadnemu klubowczowi

przez **kavka** piątek, 9 września 2005, 12:53

No i na koncu sprawa taka. Ja mam cholerna satysfakcje ze albo sobie kupie podlokietnik, albo wyloze bagaznik wykladzina, zamontuje uchyt na telefon, na napoje, moze skorke na kierownice itd itp.

Kurde szaman jest mój ziom :lol:

Też bardzo lubie sobie coś do kangoosia dodać :wink:

Już myśle co następnego do niego wsadzić :wink:

przez **rustyred** wtorek, 11 października 2005, 21:14

A ja zgadzam się z opinimi, że Kangur to Kangur i nie robić z niego Scenika, jak można kupić gotowego (bo wtedy ze Scenika robiliby Espasa a z Espasa... Ikarusa???) Pewnie, że mankamenty są. Za to jest nooormalna cena i nie do przebicia walory użytkowe. Ja na przykład mam go jako auto rodzinne. I wszyscy kumple go pożyczają, jak coś mają wozić, bo ichnie się nie nadają. I co??????????????????

przez **rustyred** wtorek, 11 października 2005, 21:16

P.S. A jak komuś się nie podoba blacha nie pod kolor na dźwiach, niech se kupi gwiezdny pył (znaczy śrebny metalik). Kolor blachy zlewa się z tapicerą i jest git.

Niech Wielki Kangur ma Was w Swej opiece!

przez **rustyred** wtorek, 11 października 2005, 21:20

P.S.2. A co do wyposażenia dodatkowego, jakie rekomendowałbym do nowego wydania to:
1. Teleskopowe kolce w zderzakach przednich i tylnych
2. CKM przedni
3. RKM obrotowy
4. Tylny generator dymu
5. Podręczny zestaw do abordażu i
6. ...ostatecznie - Srodki zwiotczające w ampułkostrzykawkach.

www.klubkangoo.pl

Jaki powinien być Kangoorek?

Kto przegląda forum