www.klubkangoo.pl

przez **rustyred** wtorek, 14 lutego 2006, 17:35

Kochani członkowie!!!
Z dobrze poinformowanych źródeł wiem (mój brat przacuje w Nissanie), że wkrótce małe żółte ludziki, które ciągle się kłaniają, zamierzają rozpocząć sprzedaż bliźniaka Kangoo pod marką Nissan. No i się teraz zastanawiam, jak potraktować to zjawisko? Przyjmować ich do klubu? Podklub jakiś dla nich (młodzieżówka taka) czy wogle wywalić ich na zbitą kabinę? Niech sobie zakładają Kubistar (sic!!!) Klub Polska..! Jak oni będą mówić na nie? Mój kubistarek? Kubuś? Kanciaczek? Miś Kabeesik?

No co z nimi zrobimy, bo mówię Wam.

ONI NADCHODZĄ!!!

przez **branio** wtorek, 14 lutego 2006, 18:00

Przyjmować braci bliźniaków :!:

I na urzędy :!:

Poparcie zapewnione :!:

Kubistar (sic!) Klub Polska..!

Skrót ten sam

Miś Kabeesik?

przez **rustyred** wtorek, 14 lutego 2006, 18:09

A propos, u mnie w domu na Kangutka mówi się "Wąski".

przez **zuwik** wtorek, 14 lutego 2006, 18:59

Brać ich, brać brać

Przecież to Kangoorki z inną twarzyczką tylko

Jak ktoś będzie miał Kubistara i otwarcie przyzna, że to Kangoo - może być w klubie

przez **rustyred** wtorek, 14 lutego 2006, 19:13

zuwik napisał(a):Jak ktoś będzie miał Kubistara i otwarcie przyzna, że to Kangoo - może być w klubie

...lojalkę niech podpisze!!! Że wyznaja Wielkiego Kangura!

przez **alchemiczny** wtorek, 14 lutego 2006, 23:08

Panowie ja uwazam ze nowi czlonkowie posiadacze kubi cos tam powinii przejsc operacje NATURALIZACJI czyli

zmienic przedni znaczek na kopniety kwadracik z tylu napisac KANGOO no i NAKLEJKA OCZYWISCIE i powinni sie nadac:)

przez **PanKot** wtorek, 14 lutego 2006, 23:31

Ponniśmy ich przyjąć wszak to też rodzina.
Brat bliźniak, podróbka, falsyfikat - co by nie mówić wzorem jego jest Kangoorek.
Zaprosimy, rozkręcimy i porównamy czy nam dorównują.
Nie ma co się spodziewać dużego napływu, do tej pory żaden się na naszej stronie nie pojawił a już od jakiegoś czasu spotkać można je w sprzedaży na http://www.gratka.pl jako używki. W Warszwie już jednego takiego widziałem na poznańskiej rejestracji.
A tak swoją drogą to zastanawiałem się dlaczego Kubistar ma w instrukcji napisane, że pali 7 l/100 km z silnikiem 1,2 skoro ma ten sam silnik co Kangoorek a ten ma w instrukcji 6,7 l/100 km? Z czego to wynika?

przez **czerja** środa, 15 lutego 2006, 21:43

no nie wiem,ja ostatnio mam po dziurki w nosie braci bliżniaków!(kwa kwa!)

przez **rustyred** środa, 15 lutego 2006, 22:05

czerja napisał(a):no nie wiem,ja ostatnio mam po dziurki w nosie braci bliżniaków!(kwa kwa!)

Nie ośmielisz się chyba porównywać NASZYCH autek do jakichś braci???

P.S. Bardzo mni się spodobała nazwa "kopnięty kwadracik". Nie znałem. Kupuję.

przez **czerja** sobota, 18 lutego 2006, 21:21

do kangurków nie ale do określenia braci!brr

www.klubkangoo.pl

.Jak z nimi postąpić???

.Jak z nimi postąpić???

Kto przegląda forum