Naciski - na witanie i ciągłe prostowanie bobów nowych !

[Lucass]

W kwestii technicznej takiego rozwiązania trzeba uderzać do dempseja. Ja tu wymiękam. Ale sama idea słuszną jest!

[Masaccio]

Choćby była możliwość taka, niekoniecznie nakaz, to bym sobie wpisał

[Downunder]

Ja to już chyba więcej nie mogę wpisac , może jeszcze tylko ,,kapcie ''

[skarb]

Ja to już chyba więcej nie mogę wpisac , może jeszcze tylko ,,kapcie ''

I to jest oczywista oczywistośc - widać, że kolega jest tam gdzie wtedy, a reszta bez podpisów jest tam gdzie wtedy stało ZOMO.

[siwy261976]

czy ten temat już nie był wałkowany (chodzi o szukaj)ja z kolei jestm z tych ludzi co nie lubia odkrywać ameryki 2 raz, skoro coś zostało zrobione i jest zrobione dobrze dlaczego tego nie skopiować? w tym przypadku dlaczego delikwentowi nie podać linka ? dla mnie opcja szukaj to droga przez mękę, mękę czytania 100 postów gdzie akurat wystąpiło slowo którego szukam w dodatku wystąpiło w kontekście do niczego mi nie potrzebnym nic mi nie wyjaśniającym, często nawet link podany przez kogoś nie wyjaśnia mi wszystkiego, zato rzeczowe odpowiedzi (nawet 50 raz na to samo pytanie) dają mi wiedzą do działania i podjęcia zazwyczaj dobrej decyzji. poprostu uważam że lepiej coś pokazać 50 razy i liczyć że ktoś za 51 nauczy sie czegoś (znam ból niewiedzy i potrzebe natychmiastowej konkretnej odpowiedzi).

jeśli chodzi o podpisy to zgadzam sie to powinno być obowiązkowe, bo raczej choć to możliwe nie spotkałem kogoś kto kupił auto nie interesując sie co jest pod maska, zreszta podstawowe dane spisać może z dowodu rejestracyjnego

[Lucass]

bo raczej choć to możliwe nie spotkałem kogoś kto kupił auto nie interesując sie co jest pod maska,

Poczytaj całość
viewtopic.php?f=78&t=6785

[Downunder]

jeżeli by można podstawowe dane o aucie wpisac pod avatarem to jestem za

[DarekGorzow]

jest dla mnie przejawem braku innych ciekawszych zajęć - a idąc dalej zalatuje spotkaniami AA.

To jak jest na tych spotkaniach?

[skarb]

jest dla mnie przejawem braku innych ciekawszych zajęć - a idąc dalej zalatuje spotkaniami AA.

To jak jest na tych spotkaniach?

Przychodzisz i mówisz - "Nazywam się Darek - jestem alkoholikiem"

Reszta mówi - część Darek.

Kolega mi ostatnio opowiadał przy piwie jak się kiedyś leczył

[jarod37]

Cześć jestem Jarek jestem kangooholikiem i nie mam zamiaru się leczyć