Ale supcio. Nie będę pazerna wybieram tego z rysunku nr 2, będę mogła go wszedzie ze sobą nosić, bez obawy że zgniecie się w kieszeni. Są cudne, Żuwik napisz coś więcej jak tylko przyjdzie odpowiedź.
P.S. Nie mogłam się mu oprzeć i wrzuciałam go na pulpit.