www.klubkangoo.pl

Napisz do czego potrzebujesz samochodu i ile chcesz na niego wydać, to znajdę idealne rozwiązanie

Wiesz myślę tutaj cały czas o kangoo... Jeżdżę wg mnie dużo bo nie mniej niż 2000 km miesięcznie. Zazwyczaj jadę sam ale też zdarza mi się zawieźć towar do klienta bo pracuje w hurtowni sanitarnej. Mam około 18 000 na autko.

18 tysięcy to niefortunna kwota w przypadku zakupu Kangoo. Za jedynkę to za dużo, a dwójka za tyle jest bardzo stara i z pechowej pierwszej fazy produkcji - jedynka też będzie stara. Auto i tak miałoby te 8-9 lat lub więcej. Osobiście bym nie kupował.
Z konkurencji to mamy Berlingo/Partnera mniej więcej z 2009 roku.
Najlepiej byłoby dozbierać i celować w Dokkera z 2013/2014 roku, ale to wydatek 25-30 tys. złotych.
Zostając przy kwocie 18 tys. złotych można zwrócić uwagę na Forda Tourneo Connect z 2009-2011 roku.

Przepraszam, że nie polecam szczególnie Kangoo, ale spędziłem z tymi autami 13 lat i jakoś już mam trochę przesyt.

PatrZyłem wlasnie berlingo i partnera ale jak zobaczyłem ta deskę rozdzielcza to odechcialo mi się tego auta... za około 17K znalazłem kangoo rocznik 2010 w benzynę z przebiegiem 150K więc tragedii nie ma.. na dekkera mnie nie stać A ford jak się mówi g....o wort... PatrZyłem jeszcze na fiata doblo i qubo no i na opla combo...

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

no fakt w renówce deska lepsza - zawsze ekstra się kilka kontrolek pali

Nie chodzi o kontrolki tylko o sam wygląd bardziej cywilizowany....

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Mając z 18tys. na auto to tak jakby kupujesz za 15tys. bo około 3 tys. zostawiasz na musowe opłaty, typowe eksploatacje, ukryte remonty i dopieszczenie po swojemu. Tak samo będzie mając 12tys. czy 24tys.

Wesołych Świąt Wielkanocnych!

Na takie rzeczy mam inną osobną kasę wiec luz

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-k ... 49b73db88f
https://www.otomoto.pl/oferta/renault-k ... dc3367c376

Blisko z Wałbrzycha.

Lokalnie nic nie ma?
Niemcy?

Kurka, albo jestem przewrażliwiony, albo coś dziwnie tanio ...
Patrzyłem dla siebie, to powiedzmy, że za fajny rocznik 2009 + trzeba rzucić te 23 000 zł.

Ten czerwony, jeśli odejmiesz opłaty, zarobek, wychodzi ok 10 000 zł.
Fakt, trzeba iść na kompromis, i zaakceptować, że coś kiedyś mogło / było robione.