
uwielbiam swojego kangurka a że on sprawia niespodzianki no cóż takie uroki małżeństwa

przerobiłem już temat wału(nie taki straszny jak go malują) oczywiście egr i kostka pod siedzeniem też było przećwczone

teraz czas na wspomaganie a niedługo czeka mnie tutejszy przegląd techniczny