Nowy jest dłuższy. Ale czy lepszy...?szrek napisał(a):Mógł być ciut, ciut dłuższy
A stary ma wersję przedłużoną. Jeszcze brzydszą...

No to witam ponownie w podklubie kamperowców. Jak poszukasz na forum, znajdziesz to i owoszrek napisał(a):Ostatnio po amortyzacji w firmie postanowiłem o wyposażeniu go we wszystkie rzeczy które ma Kamper

Ciekawe... a u mnie poszedł w góręszrek napisał(a): po zapakowaniu wszystkiego do środka troszkę zawieszenie mu przysiadło i myślę o wzmocnieniu tego jednak nie ma na rynku mocniejszych sprężyn i amorków. Materiały użyte do zabudowy zostały sprowadzone z Niemiec i to są płyty do zabudowy Kamperow - lekkie i trwałe.


A co do sprężyn - trzeba pokombinować. A z tyłu dać belkę o podwyższonej ładowności. Amory fabryczne albo "prawie" fabryczne wystarczą. One tylko tłumią drgania.
To nie tak!szrek napisał(a):A tak na marginesie to zauważyłem że ślepo patrzenie w stan nabyty zagłusza Was i słowa krytyki nie są tu mile widziane, trzeba umieć dyskutować i móc przekonać kogoś do swoich zabawek a nie od razu walić między zęby -
Gdybyś w dziale, w którym jesteśmy po prostu tylko się przywitał, a resztę żalów (pewnie słusznych) wylał w dziale np "Pytam", nikt by nawet nie zauważył, że narzekasz. Zerknij ile tam wątków. Każdy wątek - jeden problem. Więc na pewno nie jest to bezproblemowy samochód ale... No właśnie! Ma to coś. To coś za co go kochamy (na swój sposób

A Ty wszedłeś w środku imprezy do lokalu i zacząłeś od tego, że właściwie wcale nie miałeś ochoty tu przychodzić, pani domu ma krzywe nogi i kolor sukienki Ci się nie podoba


Więc nie miej do nikogo żalu.
BTW Garbus też nie jest idealnym samochodem a ilu miał, ma i będzie miał wielbicieli... A ile fanklubów. I nie ważne nawet, że to VW
