Wbrew pozorom Renault ma sporo modeli, kultowych lub z ciekawostkami.
Np. R21 - jeden z niewielu, jak nie jedyny samochód z silnikiem montowanym wzdłuż, lub poprzecznie, i w zależności od wersji - występował w różnych długościach i rozstawem osi.
R11 Electronic - pierwszy kompakt w Europie z elektonicznymi wskaźnikami
Fuego - pierwszy na świece zdalnie sterowany centralny zamek i pilot przy kierownicy
Współczesne modele, też miały wiele ciekawostek, lub rozwiązań o których nie śniło się, germańskim konstruktorom
( 2.0 IDE - pierwszy masowy silnik z wtryskiem bezpośrednim, system SKNP itd. )
O R4, 4CV, Alpine A110, A310 nie wspomnę
Jeżdżę trochę po zlotach, i czasem chce mi się płakać na widok aut które się tam stawiają. Masy Polonezów ( Borewicz Ok, reszta nie ), Maluchów, Kantów. O Mercedesach W123 i W124 nie wspomnę. BMW E30. E34, E36 w M-pakietach. Ponoć na zlotach, czasem jest ich więcej niż wyprodukowała fabryka
A może mówię tak, bo żadnego z ww. aut nie lubię - tak nie lubię Mercedesów
Oczywiście dam spokój starym rekinom, pokroju E12, czy E21.