Witam wszystkich forumowiczów!

[alexkret]

Z opadającymi drzwiami zabawy będzie sporo ale muszę to zrobić...
Co do przebiegu auta to te 400tyś też nie jest pewne ale pewny jest stan techniczny. Miałem wgląd w faktury i wiem co było robione, co ile wymieniane filtry oleje itp. Jestem z tych którzy nie wierzą że samochody 10-15letnie mają po 200tyś w szczególności diesle chyba że naprawdę trafi się rodzynek ale takiego nikt za grosze nie odda.
Jutro kolejny dzień walki z kangooorkiem...
Pozdrawiam!

[Szumak]

Przebieg jest nieważny.
Ważne jest jedno: jak dbasz tak masz.
Wymienić można wszystkie zużyte elementy, jeśli starcza na to serca i zapału.

[Lucass]

... i kasy
Co do wentylatora. Silnik mam co prawda inny, ale takie sytuacje zdarzają mi się tylko podczas wysokich temperatur i po dłuższej jeździe.
Termostat się na pewno otwiera?

[Podmiejski]

Nie do końca jest tak że przebieg jest nieważny...
Spróbuj podnosić auto o większym przebiegu zobaczysz jak buda traci sztywność.
Nie tylko buda zresztą a trudno wszytsko tak dokładnie wymieniać,

[Iglo]

To prawda, "miękka" buda powoduje, że cokolwiek być w aucie nie powymieniał, zawias itp, nie będzie już tak samo jak wtedy gdy było świeże. Inaczej się prowadzi etc.

[Szumak]

Cóż, napiszę tak: widziałem szczegółową fotorelację z odbudowy WV T2 - tu w Polsce. Samochód kupiony w Niemczech w stanie agonalnym, odbudowany od zera i sprzedany Niemcowi za pieniądze, za które można kupić w salonie samochód średniej klasy... dlatego podtrzymam swoje zdanie: zrobić można wszystko, to kwestia włożonej pracy, serca... oraz oczywiście pieniędzy.

[alexkret]

Dokładnie, wszystko można zrobić a większość usterek jakie ma mój kangooor ogarnę sam. Jutro urlopik więc postaram się wrzucić jakieś zdjęcia mojej białej strzały. Pozdrawiam!