Witam wszystkich!

Cześć!
w marcu kupiłem od leśniczego kangura w najprostszej wersji. Póki co jeździ. Piję właśnie bronka, bo dzięki Forum znowu pali od kopa;) Winny był brudny czujnik położenia wału (lub złącze).
Pozdro i na zdrowie!
w marcu kupiłem od leśniczego kangura w najprostszej wersji. Póki co jeździ. Piję właśnie bronka, bo dzięki Forum znowu pali od kopa;) Winny był brudny czujnik położenia wału (lub złącze).
Pozdro i na zdrowie!