Witam

Witam, właśnie stałem się posiadczem kangura. Auto u mnie pełni rolę prostego kombiwana dla rodziny. Wybór nie był przyadkowy. Mam sentyment do renówek i nadzieję, że kangurek będzie tak wytrzymały jak jego poprzednik, Renault Express 1,2 , którym zrobiłem 300 tyś i nadal jest użytkowany. Po za tym odbudowuję jego dziadka Renault R4 z 1978 roku. Pozdrawiam wszystkich sympatyków i użytkowników kangurów.