www.klubkangoo.pl

Witam wszystkich. Mam na imię Wojtek, mam 24 lata. Jestem ze Swarzędza koło Poznania.

Trafiłem na forum, ponieważ zakochałem się w Kangoorze, którego posiadam od marca 2013r. Ciężko powiedzieć żeby była to miłość od pierwszego wejrzenia, ponieważ potrzebowałem samochodu do drugiej pracy jaką było rozwożenie paczek. Jednak po zrezygnowaniu z kurierki, zacząłem traktować mojego "zwierzaka" z coraz większą sympatią i wiążę z nim spore nadzieje na zrobienie czegoś ciekawego. Mam kilka pomysłów na rozsądne stuningowanie mojego autka, dlatego też jestem tutaj żeby korzystać z Waszych opinii i porad, które z pewnością mi się przydadzą.

Pozdrawiam Wszystkich

Posiadam Kangoora z silnikiem 1.4 75 KM, rocznik 1999

Hello
Też mam od marca zeszłego roku kangura z takim samym silnikiem i rokiem
Twój też żółty?

Mój w kolorze morskim jak kto mówi moja kobieta, ale mam niecny plan przelakierowania go na landrynkowy pomarańcz z czarnymi felgami i czarnym wnętrzem ale jestem na etapie odkładania funduszów

Ja natomiast toleruję jasne wnętrze Przekładałem dechę z lifta i parę plastików jasnych
Landryna fajna, ale żeby był oczoj... widoczny z daleka

Tylko taki pomarańcz wchodzi w grę, ale aktualnie posypałem się z pieniędzmi, więc troszkę czasu minie zanim zrealizuję swoje marzenia Swoją drogą ostatnio moje autko strasznie posypało się blacharsko na progach i tylnych nadkolach. W dodatku rdza pojawiła się w środku autka w bagażniku na nadkolach, dlatego drżę jeszcze o stan podłogi.

Może wiesz coś na temat blachy w podłodze w naszych Kangoo? Czego mogę się spodziewać? Zamierzam wybrać się do znajomego na podnośnik obejrzeć ile pracy i czułości muszę włożyć w naprawę blach, ale już się boję na samą myśl ;(

Skądś to znam

Dzień dobry

Zacny plan, oczekujemy na wyniki

Co do pani rdzy. Bagażnika generalnie nie atakuje. Najczęściej doły progów, progi, nadkola przód / tył oraz podłogę pod nogami kierowcy pasażera czasem aż na wylot

Witamy!
Czyżby następca fixxxera nam się objawił?
viewtopic.php?f=80&t=7083&p=88933#p88933

Przemyśl wariant oklejenia go folią w tym kolorze. Na pewno będzie taniej, prościej i szybciej. Efekt końcowy moim zdaniem też pewniejszy.
No i przede wszystkim mniej problemów przy późniejszej odsprzedaży. Folię łatwiej usunąć niż auto przemalować.
Bo amatorów na Nemo może być potem niewielu

Witaj Lucassie

Lucass napisał(a):Witamy!
Czyżby następca fixxxera nam się objawił?
viewtopic.php?f=80&t=7083&p=88933#p88933

Oj zdecydowanie odpadam nie o taki tuning mi chodzi Ale jakaś delikatna gleba do tego ładne 16" w czarnym kolorze + pomarańczowy lakier, ciemne szyby tył, środek czarna skóra + pomarańczowa alcantara i flokowana deska rozdzielcza myślę że mogą dać całkiem ciekawy efekt. Swoją drogą jak już wpakuję tyle kasy w autko to go nie sprzedam
Póki co pomarzyć dobra rzecz, za marzenia nie karają, jeszcze długa droga przede mną.

Powitać kolegę z okolic.

Ciekawy pomysł, acz kosztowny, ale efekt może być całkiem ciekawy.
Wnętrze w pomarańczowo czarnym flocku robi świetne wrażenie. Znajomy tak potraktował skodę felicię. Jesli będziesz zainteresowany spróbuje poszukać zdjęć