Strona 1 z 4

kilianczyk - troche zal

PostNapisane: niedziela, 8 maja 2005, 21:51
przez najemnik
no tak jestem nowy
i witam wszystkie czytajace kangoory ;)

mam juz swojego kangoora 1,5 dci 80 i 66000 co prawda z 2003 ale na nowszy nie bylo mnie stac ;)

w zasadzie na tym chcialem skonczyc przywitanie ale to co mnie spotkalo jest chyba warte opisania jako przestroga i nauczka zeby o wszystko pytac bo uczciwych ludzi malo cos dookola :(

swojego kangoorka kupilem kilka dni temu na alejach u kilianczyka w wawie. jest tam komis uzywanych aut z gwarancja, jak zwykle na poczatku wszystko pieknie ;)
jazda probna, ogladanie, itd, na karcie informacyjnej (ofercie) wszelkie parametry auta + 3 miesieczna gwarancja i cena. jak sie okazalo juz po zakupie do mojego kangoo nie bedzie zadnej gwarancji, bo to tylko opcja za ktora trzebabylo doplacic (ale nic takiego nie napisano)

po odbiorze okazalo sie ze jest peknieta szyba przednia i urwany tylni hak czego nie bylo wczesniej (niewiem co sie dzialo z autem od jazdy probnej)

kupilem czesciowo na kredyt zalatwiany przez Renault w GE Bank, tez brak jakichkolwiek informacji przed podpisaniem umowy - okazalo sie ze prowizja za udzielenie kredytu wynosi 4% wartosci + ubezpieczenie kredytu w sumie ponad 3200 (nie moglem sie wycofac bo wplacilem juz 6800 zaliczki)

do tego wlasnie padlo lozysko i zaczela sie palic lampka od poduszki (ktora dzieki forum udalo mi sie naprawic - wtyczka pod fotelem pasazera ;))

mam nadzieje ze to narazie koniec mojej zlej passy z kangoorkiem ;)


pozdrawiam

najemnik

PostNapisane: niedziela, 8 maja 2005, 22:04
przez mobarski
Witamy i jest nam przykro, że tak się zaczęła twoja przygoda z kangoorkiem. Miejmy nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej. A odnośnie zakupu, to w tej chwili nie pamiętam, ale jeżeli się nie mylę, to jeżeli to była wpłacona zaliczka, to mogłeś ją wycofać, no chyba że to był zadatek, to wtedy przepada. A poza tym zawsze jest coś takiego jak prawo konsumenckie, i za nieujawnienie wszystkich kruczków przed zawarciem umowy to oni nieźle by bekneli.

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 06:42
przez branio
Witaj
Zwierzak tak ma że na początku podskakuje,a później się uspakaja. :lol:
Z komisem możesz powalczyć,przed podpisaniem umowy mają obowiązek podać APR(rzeczywistą stopę kredytu).

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 08:15
przez Mona
o rany, potrzebny Ci prawnik - nieźle pojechali po bandzie :evil:

witamy :D

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 09:12
przez najemnik
branio napisał(a):Z komisem możesz powalczyć,przed podpisaniem umowy mają obowiązek podać APR(rzeczywistą stopę kredytu).


hmm to chyba cos innego bo APR (annual percentage rate) to poprostu roczna stopa procentowa (nie koniecznie rzeczywista)

ale dzieki ;)

pozdrawiam

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 09:29
przez branio
"prowizja za udzielenie kredytu wynosi 4% wartosci "
Dlatego dalej twierdzę że podano Ci oprocentowanie nominalne a nie rzeczwiste.

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 13:02
przez zuwik
Witamy, witamy :!:
mobarski napisał(a):A poza tym zawsze jest coś takiego jak prawo konsumenckie, i za nieujawnienie wszystkich kruczków przed zawarciem umowy to oni nieźle by bekneli.
Ale jak to udowodnisz? Tu jest ten zgerzyt... jest szansa nawet, że jazda próbna odbywała się na całkiem innym samochodzie... Trzeba brać listę znanych usterek przed zakupem i najlepiej porobić zdjęcia i dać do podpisania, no ale niestety :( już za późno... Jednak to, że ktoś zepsuł torbacza i to, że ktoś go sprzedał z przekrętem nie zmienia faktu że jest kochany i dołożymy wszelkich starań by pomóc Ci przywrócić go do zdrowia :!: Pozdrawiam

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 13:34
przez mobarski
Według obecnego prawa, zawsze możesz odstąpić od umowy cywilno-prawnej (a taką jest zakup samochodu) w termninie 14dni. - A jeżeli zostaną wykryte pewnew nieprawidłowości (usterki samochodu czy zatajenie informacji o kredytowaniu samochodu itp) okres ten jest jeszcze dłuższy.

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 15:25
przez najemnik
zuwik napisał(a):Witamy, witamy :!:
Jednak to, że ktoś zepsuł torbacza i to, że ktoś go sprzedał z przekrętem nie zmienia faktu że jest kochany i dołożymy wszelkich starań by pomóc Ci przywrócić go do zdrowia :!: Pozdrawiam


heh dzieki :)

tak od 2 tygodni czytam to forum i zauwazam ze wlasciciele kangoorow to bardzo sympatyczni ludzie ;)

pozdrawiam

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 15:35
przez najemnik
mobarski napisał(a):Według obecnego prawa, zawsze możesz odstąpić od umowy cywilno-prawnej (a taką jest zakup samochodu) w termninie 14dni.


a jak na fakture kupilem na swoja dzialalnosc to tez 14dni?

tak tylko pytam z ciekawosci bo juz bardzo mi sie spodobal moj kangoorek i nie oddam go tylko ponaprawiam ;)

pozdrawiam