Witam - zaspamowany dyskusją o wadach i zaletach różnych aut

[Mascot]

We Francji, ludzie też wielbią VW, pod niebiosa, a rodzina produkcja jest na dnie hierarchii

E30 w M widziałem raz, na trasie Warszawa - Katowice. Ta, taka pomarańczowo-czerwona ze spoilerem i body-kitem ( szerokie nadkola, fabryczne ) Zacna

herBi - no, w końcu, ktoś, z kim mogę porozmawiać
Jeździłem oboma modelami i dodatkowo W210. Ładne to nie jest ( ale to kwestia gustu ), a komfort ... Rozczarowały mnie, serio, szczególnie W124. Oczekiwałem jazdy na chmurce, a dostałem coś twardszego niż genialny P406. A W210, niczym nie odstaje od innych niemców

O R19 swojej, powiedz coś więcej. Choruję na taką 1.8 RT ale ph. II. Plan jest, na 22 urodziny jako prezent, zobaczymy.

p.s
Znajomy miał, w latach 90 -tych R19 Chamade phase II 16S, co prawda lifty szły z katalizatorem, ale i tak ... 135 koni robiło swoje.

[herBi]

miałem R19 ph II Bordowa ,3-drzwiowa, silnik jak pisałem 1.4 Energy 80KM ale chorowałem na 1.8 16V 136KM miałem okazje prowadzic taka, jak TO odjeżdzało, Golf GTI przy niej to cieniarz
Potem synowi kupiliśmy Clio 1.4 ph1 tez 1.4 tyle ze na wtrysku.Myslałem,ze bedzie chodził lepiej niz 19 bo mniejszy,ale jakos był przymulony,niby wszystko OK a na wysokich obrotqach go cos jaby dusiło.Myslelismy ze to katalizator go dusi,wycielismy go ale nic sie nie zmieniło.gadałem potem z dobrym fachowcem i on powiedział,ze te na haznikach były o niebo lepsze
jak mi sie trafi ładna ,zadbana 5-ka to sobie kupie ale na gazniku, może te pierwsze układy wtryskowe były nie dopracowane ?

PS. Wracajac do pieknych modeli Renault,zapomniałem o R19 Cabrio, to najładnieszy kabriolet moim zdaniem,ładniejszy od Golfa I cabrio.

[Marek_Bielsko]

Jest takie coś jak 4Control dostępne w Renault od ładnych kilku lat, a teraz Audi oferuje to w Q7 jako przełomowa nowość

Co do BMW to model 2002 jest jednym z piękniejszych, e21 też całkiem ok, a e30 jako samochód do jazdy jedynie bokiem (po swapie na 4.4 V8) - też może być
Z Merdecedów to w sumie R107 też nie jest zły Z nowej serii wszystkie są raczej OK - w sumie to jedyna niemiecka marka, której auto chciałbym mieć (zbieram na C63 AMG S, ale najpierw chcę Clio RS )

[Mascot]

Przecież u niemców, każde rozwiązanie to przełomowa nowość, za którą trzeba płacić bajońskie sumy

Jeszcze odnośnie kultowych Renault.
Avantime - klasyk za życia, ceny już nie spadają.
Vel Satis, już też wstępuje powoli do grona youngtimerów.

Megane II ... No bo, kto, od tego czasu, odwalił coś tak przełomowego i urywającego cztery litery ? ( OK, jest jeszcze Honda " Ufo " Civic )

[slay]

Witamy
Wielu z nas zaczynało przygodę z Klubem przed zakupem kangura.

[Lucass]

Jeszcze odnośnie kultowych Renault.

Nie pamiętasz, bo nie możesz , ale Espace I był pierwszym w Europie i kto wie czy nie w świecie minivanem, w dodatku 7-miejscowym i z nadwoziem z plastiku.
Pamiętam jak dziś, jak czytałem o nim w Świecie Młodych jako o prototypie, bo to było przed wprowadzeniem go do produkcji. To mógł być jakiś 1982-83 rok.

[Podmiejski]

Espace był długie lata upragnionym samochodem - w koncu zamieniłem to na Kangura.
A Fuego... to była miłość podobnie jak Fiat X1/9
Ta nazwa..sylwetka..ten złoty lakier..to ekstrawaganckie wnętrze!
Zawsze lubiłem Renie za finezję rozwiązań i tę ..przemyślność i inowacyjność.
Włosi robią klasyczne auta
Niemcy - wieczne (podobno)
a Francuzi finezyjne i nowatorskie
I im to wychodzi - a jak włosi zrobili Multiplę...
Wystarczy zresztą popatrzeć ile francuskich aut zostało uznanych za "przełomowe"!
Cienkie blachy (niby wada ale ja lubię lekkie auta); autorskie rozwiązania i fajny designe - lubię to!

[Mascot]

Espace, dzieli palmę pierwszeństwa, razem z Chryslerem Voyagerem.
Kolega ma Espace, co prawda II w benzynie 2.2 z zapewnionym dożywociem. Genialny projekt wnętrza, z obrotowymi fotelami na czele.
Ktoś, kiedyś podrzucił zdjęcie, jednego z pierwszych Espaców w Polsce ( ok. 1984 - 1985 ) w Warszawie. Obok, nie było nic bardziej imponującego jak to auto.