Strona 1 z 1

Przywitanko ze wszystkimi :)

PostNapisane: czwartek, 20 lipca 2017, 21:21
przez hufi
Właśnie stałem się ujeżdżaczem kangoorka z 2007 roku, 1.5 diesel wersja osobowa. Odkupiony od wieloletniego kolegi, zadbany - autko rodzinne. Mam nadzieję, że nieprędko będę pisał z prośbą o poradę przy usterce ;-) Dostałem zalecenia eksploatacyjne dzięki którym powinien jeszcze sporo radości zamiast problemów przysporzyć - ponoć (a w szczerość kolegi wierzę - wahał się, czy akurat mi go sprzedać, na zasadzie "chcesz stracić przyjaciela, sprzedaj mu samochód") odkąd go posiadał nie miał większych problemów (raz pociekła pompa wody wymieniona, padły 2 świece żarowe - wymienione, nowy rozrząd z panewkami), jeździł na "lepsiejszym" paliwie + regularnie preparat do wtrysków i częste zmiany olejów i filtrów... no - mam nadzieję, że tu na forum będę raczej zaglądał towarzysko lub w poszukiwaniu koncepcji modyfikacji / ulepszeń a nie aby dramatycznie szukać porad uruchomienia / uleczenia kangoorka :) Moim pierwszym pomysłem na niego jest adaptacja do funkcji autka wycieczkowo - biwakowego na wypady turystyczno - krajoznawcze.

Re: Przywitanko ze wszystkimi :)

PostNapisane: piątek, 21 lipca 2017, 09:32
przez Marek_Bielsko
Witamy! :)

Zadbane dCi to dobry sprzęt, jednak kolega dobrze zrobił, że się go prewencyjnie pozbył ;)

Re: Przywitanko ze wszystkimi :)

PostNapisane: poniedziałek, 24 lipca 2017, 16:32
przez hufi
Ponoć nie prewencyjnie... Żona mu smęci, że chce nowe auto, Clio Grandtour z salonu, i czerwone :shock: a ten jest srebrny... Machnąłem w weekend traskę ok. 500 km i nic niepokojącego (odpukać) nie zauważyłem.

Re: Przywitanko ze wszystkimi :)

PostNapisane: poniedziałek, 24 lipca 2017, 20:04
przez Marek_Bielsko
To też napisałem, że prewencyjnie - na wszelki wypadek ;) Oczywiście z przymrużeniem oka ;)

Oby się dobrze spisywał! :)

Re: Przywitanko ze wszystkimi :)

PostNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 09:42
przez hufi
;-) Przy kupnie nowego warto pozbyć się "starego" i odzyskać trochę funduszy na wpłatę... Póki co czekają detale do zrobienia, typu wyczyszczenie i naprawa podświetlenia tablicy (straszne ilości piachu i pyłu, pęknięty zaczep), naprawa stoliczka (pęknięta prowadnica) chociaż z tym to muszę przemyśleć jak to wykonać solidnie - podobno dzieci mają tendencję do niszczenia tegoż elementu wyposażenia (taka jest geneza stanu aktualnego) ;-) i wymiana szyby - jest mały odprysk od kamyczka który może się z czasem powiększać. O tych pracach zostałem poinformowany i dostałem zniżkę o koszt ich wykonania. Zastanawiam się jeszcze nad wymianą manetki wycieraczek na wersję z regulacją czasu przerywania - czytałem, że to dość prosta operacja, a funkcja bardzo przydatna.