Strona 1 z 2

Witam kanguromaniaków

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 10:14
przez brejdas
Jestem nowym użytkownikiem Kangoo i muszę przyznać że ten samochód coraz bardziej mnie zaskakuje pozytywnie.Jesteśmy wraz z moją rodzinką coraz bardziej nim zauroczeni.Niestety kupiłem go używanego z Belgii i nie mam kilku rzeczy i instrukcji ale jakoś sobie poradzę.
Pozdrawiam wszystkich.Brejdas

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 10:56
przez branio
Witaj
Samych miłych niespodzianek,w dalszym ciągu, życzę :!: :)
Instrukcję koledzy pożyczą(do mnie "tylko" 300km :) ) ,a za parenaście PLN-ów możesz ją dostać w serwisie.
Polecam · Download czyli torba kangoora :!:

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 12:00
przez kavka
Witam , witam

...muszę przyznać że ten samochód coraz bardziej mnie zaskakuje pozytywnie.Jesteśmy wraz z moją rodzinką coraz bardziej nim zauroczeni...


No jeszcze nieraz cię zaskoczy . Czasami pozytywnie czasami (ale rzadziej :wink: ) negatywnie . Co do zauroczenia to mam to samo :lol:
Przynajmniej raz w miesiącu pucowanie . To jakaś obsesja :lol: :wink:

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 13:24
przez xyz
Ja także witam nowego happy użytkownika i życze pomyślnych skoków. :D

kavka napisał(a):Co do zauroczenia to mam to samo :lol: Przynajmniej raz w miesiącu pucowanie . To jakaś obsesja :lol: :wink:
Przynajmniej raz? To słabiutko. ;)

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 13:42
przez kavka
Inczej bym się zajechał :lol: :wink:

A tak marginesem mówiąc to picowanie Kangoorka zajmuje mi średnio .... jakieś 6 godzin :lol: Od dachu po progi :wink:

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 18:13
przez loocky

Witamy nowego kangurowca. Masz smca czy samiczke? I jakiego koloru?

Re: Witam kanguromaniaków

PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2005, 20:48
przez Rafal_B
brejdas napisał(a):Niestety kupiłem go używanego z Belgii i nie mam kilku rzeczy i instrukcji ale jakoś sobie poradzę.

Jeśli napiszesz do Renault Polska na formularzu na stronie formularz lub napiszesz maila na adres: Kontakt.KLIENT@renault.com.pl i będziesz miał szczęście to dostaniesz instrukcję pocztą gratis. Ja w ten sposób otrzymałem instrukcje do Kangoorka i Żaby (Twingo).
branio napisał(a):Instrukcję (...) za parenaście PLN-ów możesz ją dostać w serwisie.

Niestety, nie zawsze. Swego czasu pytałem o instrukcję do Kangoorka w ASO w Lesznie bez powodzenia. Mówili mi natomiast, że nie jestem pierwszy, wiele osób o nią pyta. Ale może to tylko na prowincji tak jest...

Dzięki Rafał_B

PostNapisane: poniedziałek, 22 sierpnia 2005, 11:04
przez brejdas
Napisałem do reno i chyba miałem trochę szczęścia gdyż otrzymałem odp. : "Szanowny Panie,
W nawiązaniu do Pana maila chciałabym poinformować, iż instrukcja obsługi do
Kangoo z 1998r. została do Pana wysłana na adres ul. ...


Dziękujemy za zainteresowanie jakim obdarzył Pan markę Renault, jednocześnie
uprzejmie informujemy, iż nasi konsultanci są do dyspozycji Klientów pod
numerem telefonu 22 575 99 99 w godzinach 08:00 - 20:00.
Zapraszamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej
http://www.renault.com.pl a także francuskich stron http://www.renault.com".
Tylko jestem ciekaw czy zawsze będą tam w reno tacy uprzejmi :)

Re: Dzięki Rafał_B

PostNapisane: poniedziałek, 22 sierpnia 2005, 11:39
przez Rafal_B
Miło mi, że mogłem pomóc.

brejdas napisał(a):Napisałem do reno i chyba miałem trochę szczęścia...

Pisząc o szczęściu, miałem na myśli to czy akurat będą mieli instrukcję do Twojego rocznika. Ja niestety miałem mniej szczęścia bo do mojego 2001/2 otrzymałem instrukcję do rocznika 1999, gdzie brak jest niestety informacji o silniku 1.6 16V. Ale dobre i to - darowanemu koniowi itd.
A co do uprzejmości to myślę, że będą. W końcu auta z "odzysku" to też auta, które się czasem (oby jak najrzadziej) psują i trzeba je naprawiać, a nie wszystko da się zrobić u Pana Henia. Czasem też trzeba odwiedzić ASO, szczególnie wtedy gdy ma się (jak ja) dwie lewe...

PostNapisane: poniedziałek, 22 sierpnia 2005, 13:29
przez xyz
kavka napisał(a):Inczej bym się zajechał :lol: :wink:
A tak marginesem mówiąc to picowanie Kangoorka zajmuje mi średnio .... jakieś 6 godzin :lol: Od dachu po progi :wink:
Wow 8O 8O 8O 6 godzin ?? Nie mogę się nadziwić, ale podziwiam!