W końcu spełniło się moje marzenie i nie tak dawno stałem się posiadaczem Kangusia - 2003r. wersja Alize, srebrny metalik, jeździł wcześniej na firmę (ale na szczęście krótko). Od początku okazał się bardzo sympatycznym stworzonkiem zabierając do swej torby o wiele więcej rzeczy, niż się mogłem spodziewać

Mam pieska bullterrierka i jak tylko spotkałem się ze znajomymi, to od razu powiedzieli, że samochód wygląda tak samo, więc mówią na niego bulik, ale ja swoje wiem i zdradzę wam, że jest to bullka

Pierwszym zadaniem jakie sobie postawiłem to nagłośnienie - na razie są tylko głośniczki w desce rozdzielczej i brzmi to fatalnie

Pozdrawiam wszystkich klubowiczów i mam nadzieję, że kiedyś migniemy sobie światłami

p.s. podeślijcie mi kontakt do kogoś z Warszawki od kogo można przejąć nalepkę klubową.