www.klubkangoo.pl

Nie wiedziałem gdzie umiescić ten temat, wiec wpadł tu.
Niestety nadszedł czas zdobywania praktycznych umiejętności w moim zawodzie i wzywa mnie ocean. Dlatego musze pozegnać Was wszystkich na jakieś 5 miesięcy. Zyczę Wam szerokiej drogi i jak najmniej problemów z podopiecznymi Kangoorkami, no i niech nasz klubik sie rozwija.
Mam nadzieję że uda mi się zobaczyć (i pstryknąć fotke) jakimś Kangoorom w dziwnych miejscach na świecie.
Tak jak już pochwaliłem sie Łukaszowi, będę wozić płynny gas ( -108stopni, po ok 10 000m3) wiec posiadacze instalacji gazowych mogą spać spokojnie- dostawy będą regularne-hihihihi
Pa, pozdrawiam
Rafik

No cóż, będzie brakowało najbardziej wytrwałego Kangoo-maniaka
Życzę Ci Rafale stopy wody pod kilem, spotkania wielu Kangoorków, a może nawet przywiezienia jakiegoś z dalekich stron. Wracaj do nas przed latem (Dębki), a póki co to my.... za tych co na morzu

No cóż Rafale! Jeszcze raz dobrej przygody i bezpiecznego powrotu. Jak wrócisz może ktoś z nas zbliży się do Twojego gadu rekordu. Mamy szansę w każdym razie.

Czekamy na zdjęcia!

Pa, pa.
Wojtek

P.S. Chyba taki stary nie jesteś.

Zgodnie z obietnica jutro o 11:50 zaczynam 36 h lot na statek....
Dziekuje za miłe słowa, trzymajcie sie, bez odbioru!