cześć wszystkim skaczacym

Nie jestem tu nowy, ale pierwszy raz piszę. Dosiadam kangurka 1,4 z 1999 roku z przebiegiem uwaga.... 97 tys km. Właśnie wróciłem nim z trasy Cieszyn - Białystok już pusty a w tamtą stronę goniłem w największą śnieżycę mojego krótkiego na razie i nie doświadczonego życia (tak tak tą 30 grudnia brrr....) a na pace miałem 1/3 swojego dobytku (przeprowadzka). Mam pytanko. Ile wam szanowni drodzy moi palą Wasze kangurzyska? Tak powiedzmy przy średniej 120 km/h... I jeszcze dwie sprawy. primo - am któryś z Was jakąś piękną naklejkę klubową już gotową? secundo - chyba potrzebuję tylnej rolety wraz z mocowaniami bocznymi bo czuję czasem czyjś wzrok w bagażniku..... lece spać. pozdrawiam was wszystkich z moich starych stron i z moich przyszłych nowych. heya