www.klubkangoo.pl

jak w temacie i będę szczęśliwym ( mam nadzieję ) posiadaczem torbacza 1.5 dci 80 km.

A niech Ci bedzie ,powodzenia !

wodzoo napisał(a):A niech Ci bedzie ,powodzenia !

No to powodzenia

No to pozostaje nam życzyć abyś nim daleko zawsze dojeżdżał

Dzięki wszystkim za życzenia. Jak tylko go dosiądę to podzielę się wrażeniami

Ia bym nie wtrzymał tyle czekać.
Dzień baz jazdy Kangurkiem to dzień stracony.


Życze cierpliwości.

Rozmawiałem z handlowcem w salonie i powiedział, że popyt na nasze zwierzątka jest tak duży iż umowy podpisywane w czerwcu maja szansę na realizację no kiedy ? ........ w sierpniu !!
Może to jest prawda, a może jest to tylko mała produkcja.
Co o tym myślicie i jak jest w innych miastach ?

PAN z salonu miał rację . Jak kupowałem Kangura w poniedziałek to była kolejka aż na parkiong ha,ha, ale płaciłem gotówką więc dostałem bez kolejki.
Natomiast wczoraj gdy potrzebowałem dwa autka, podjechałem pod salon i znowu kolejka (najwięcej było emerytów ) , a nie miałem gotówki więc pojechałem po żonę i znajomą z 4-letnimi trojaczkami i weszliśmy bez kolejki jako "biedny dwużenny z kobietą w ciąży i trojaczkami na ręku" (bo trzeba było czymś przebić tych bezkolejkowych emerytów) .
Zapłaciłem kartą kredytową więc na miejscu ,na poczekaniu przemalowali mi te autka na żądany kolor -"majtkowy róż metalic" .

P.S.
Jeżeli uraziłem emerytów to przepraszam nie miałem takiego zamiaru i nie jestem ich przeciwnikiem. Oby wwszyscy mogli sobie kupić FERRARI. jako trzecie auto w rodzinie (po 2 KANGURACH)

Życzę cierpliwości

MK napisał(a):PAN z salonu miał rację . Jak kupowałem Kangura w poniedziałek to była kolejka aż na parkiong ha,ha, ale płaciłem gotówką więc dostałem bez kolejki.
Natomiast wczoraj gdy potrzebowałem dwa autka, podjechałem pod salon i znowu kolejka (najwięcej było emerytów ) , a nie miałem gotówki więc pojechałem po żonę i znajomą z 4-letnimi trojaczkami i weszliśmy bez kolejki jako "biedny dwużenny z kobietą w ciąży i trojaczkami na ręku" (bo trzeba było czymś przebić tych bezkolejkowych emerytów) .
Zapłaciłem kartą kredytową więc na miejscu ,na poczekaniu przemalowali mi te autka na żądany kolor -"majtkowy róż metalic" .

P.S.
Jeżeli uraziłem emerytów to przepraszam nie miałem takiego zamiaru i nie jestem ich przeciwnikiem. Oby wwszyscy mogli sobie kupić FERRARI. jako trzecie auto w rodzinie (po 2 KANGURACH)

Życzę cierpliwości

dobre, dobre ,niezly manewr

No i nareszcie jest. Co prawda nie po dwóch tygodniach ale to juz nieważne. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Zobaczymy jak będzie dalej.