Nowy na forum
Napisane: piątek, 16 kwietnia 2010, 06:49Cześć,
Kangur i mnie dopadł, a że do jakiejś bandy zawsze powinno się należeć, tak więc zawitałem na to forum.
Nabyty sprzęt to 1,9D (1999 A.D.), stalowy metalic 'cargo' wraz z forumową nakleją (jeden z posiadaczy auta działał na tym forum), tak więc można powiedzieć że auto wraca na "stare śmieci".
Na "dzień dobry" mam 3 pytania:
1. czy zielony płyn chłodniczy (podejrzewam Renault) można mieszać z Borygo bądź innym środkiem jak Fiatowski ParaFlu?
Muszę zrobić małą (na oko 250 ml) dolewkę do czasu wymiany całego płynu, a wodą nie chcę chrzcić.
2. czy znacie dobry warsztat w Warszawie (Mokotów, Ochota, Marymont, Włochy) lub Piasecznie, który wymieni mi pasek rozrządu ? Pomijam salon i serwis Renault na Puławskiej ze względów oczywistych.
3. czy ma ktoś doświadczenia z Castrolem Magnatec 15w-40 w wersji dla klekota? (W benzynie zawsze mi się sprawdzał, bo uszczelniał a nie mył silnika jak Shell).
Pozdrawiam
Michał
Kangur i mnie dopadł, a że do jakiejś bandy zawsze powinno się należeć, tak więc zawitałem na to forum.
Nabyty sprzęt to 1,9D (1999 A.D.), stalowy metalic 'cargo' wraz z forumową nakleją (jeden z posiadaczy auta działał na tym forum), tak więc można powiedzieć że auto wraca na "stare śmieci".
Na "dzień dobry" mam 3 pytania:
1. czy zielony płyn chłodniczy (podejrzewam Renault) można mieszać z Borygo bądź innym środkiem jak Fiatowski ParaFlu?
Muszę zrobić małą (na oko 250 ml) dolewkę do czasu wymiany całego płynu, a wodą nie chcę chrzcić.
2. czy znacie dobry warsztat w Warszawie (Mokotów, Ochota, Marymont, Włochy) lub Piasecznie, który wymieni mi pasek rozrządu ? Pomijam salon i serwis Renault na Puławskiej ze względów oczywistych.
3. czy ma ktoś doświadczenia z Castrolem Magnatec 15w-40 w wersji dla klekota? (W benzynie zawsze mi się sprawdzał, bo uszczelniał a nie mył silnika jak Shell).
Pozdrawiam
Michał
. Na razie walczę z elektryką.
