przez Tomek1980 sobota, 22 maja 2010, 19:41
Kupiłem Kangoo 1.5dci 2002 80 km...i na początek miałem trochę inwestycji (półoś z przegubem, drążek, końc. drążka, tarcze + klocki, oleje i płyny wiadomo standard + filtry, sworznie wahacza, gumy na stabilizatorze ... a tu nagle dzisiaj spuszczam ręczny i chyba coś się zapiekło bo zblokowało lewe koło tylne, no i puka coś z tyłu w zawieszeniu hehe nieźle - amiałem nie kupować francuza, do tej pory jeżdże c15 - nie do zdarcia ale również trzeba dbać o zawieszenie...