Jeszcze jeden z Kangoo-rkiem
Napisane: czwartek, 4 grudnia 2003, 15:01 Witam wszystkich szczęśliwych i tych mniej szczęśliwych posiadaczy kangurków. Ja sam zaliczam się raczej do tych mniej, 
niestety nie jestem posiadaczem takiego kangurka o jakim marzyłem, choć cieszę się z tego co mam (silniczek 1,2 
) rocznik2000 kupiłem go miesiąc temu jest wizualnie w bdb.stanie. ale silniczek trzeba mu przejrzeć. To jest wersja podstawowa, więc z czasem coś mu dołożę, choćby troszkę elektryki.
niestety nie jestem posiadaczem takiego kangurka o jakim marzyłem, choć cieszę się z tego co mam (silniczek 1,2 ) rocznik2000 kupiłem go miesiąc temu jest wizualnie w bdb.stanie. ale silniczek trzeba mu przejrzeć. To jest wersja podstawowa, więc z czasem coś mu dołożę, choćby troszkę elektryki.
Nie ma sie czego wstydzić. Grunt, że jest Futrzaczek, a na pewno Cię koszty paliwa nie zmuszą do ograniczania przebiegu.
