Nareszcie.....
Napisane: środa, 19 stycznia 2005, 21:49WITAM
nareszcie...moge sie tu wpisac jako nowy posiadacz tego wspanialego samochodu jakim jest oczywiscie ...peugot partner....
wybaczcie to byla prowokacja:)oczywiscie chodzi o kangoorka!jestem szczesliwym posiadaczem tego autka dopiero miesiac ale juz teraz moge powiedziec ze jest poprostu wspanialy przesiadlem sie troche z mniejszych autek tak wiec ogrom przestrzeni w pierwszym moencie mnie przytlaczal!ale teraz nie wyobrazam sobie siedziec na podlodze w jakims mikroskopijnym samochodziku:)wersja mojego kangora to alizee z 1.5 80km takze wrazenia z jazdy jak najbardziej pozytywnie a i komfort podrozowania stoi na zadowalajacym mnie poziomie!az boje sie pomyslec ze o maly wlos moj zakup oczywiscie z powodow zamieszania jakie zorganizowal mi salon mogl nie dojsc do skutku!ale wszystko naszczescie dobrze sie skonczylo i moj miesieczny kangorek jest juz w dobrych rekach:)
strasznie sie rozpisalem ale to chyba przez ta radosc jaka mnie ogranela piszac o tym autku!:)pozdrawiam wszystkich klubowiczow i mam nadzieje ze wlasnie zacznyna sie bogaty w doswiadczenia oczywiscie te pozytywne moj okres czasu uzytkowania kangora
nareszcie...moge sie tu wpisac jako nowy posiadacz tego wspanialego samochodu jakim jest oczywiscie ...peugot partner....
wybaczcie to byla prowokacja:)oczywiscie chodzi o kangoorka!jestem szczesliwym posiadaczem tego autka dopiero miesiac ale juz teraz moge powiedziec ze jest poprostu wspanialy przesiadlem sie troche z mniejszych autek tak wiec ogrom przestrzeni w pierwszym moencie mnie przytlaczal!ale teraz nie wyobrazam sobie siedziec na podlodze w jakims mikroskopijnym samochodziku:)wersja mojego kangora to alizee z 1.5 80km takze wrazenia z jazdy jak najbardziej pozytywnie a i komfort podrozowania stoi na zadowalajacym mnie poziomie!az boje sie pomyslec ze o maly wlos moj zakup oczywiscie z powodow zamieszania jakie zorganizowal mi salon mogl nie dojsc do skutku!ale wszystko naszczescie dobrze sie skonczylo i moj miesieczny kangorek jest juz w dobrych rekach:)strasznie sie rozpisalem ale to chyba przez ta radosc jaka mnie ogranela piszac o tym autku!:)pozdrawiam wszystkich klubowiczow i mam nadzieje ze wlasnie zacznyna sie bogaty w doswiadczenia oczywiscie te pozytywne moj okres czasu uzytkowania kangora
Każdy z nas kiedyś tak się cieszył i z tego co wiem jeszcze nikt nie przestał się cieszyć 
Udział w spocie w Borkach byłby świetną okazją do chrztu bojowego 
witam [/b]
