Jestem od kilku dni posiadaczem Kangura w nowej budzie-blaszaku bez szyb, pomijając chwilowe problemy z rozkodowanie audio, to jestem zadowolony. Nie ma zbyt dużo bajerów, raptem klimatyzacja, ale auto mi się podoba, jeździ się fajnie (na razie, oby jak najdłużej). Zresztą czas pokaże. Potrzebowałem dostawczaka, przesiadłem się z Fabii Kombi, w Kangoo pojemność jest
a chodziło tylko o to
Koloru nie potrafię zdefiniować, coś a'la grafit / morski.
Mieszkam w okolicach Sieradza - Zduńskiej Woli, prowadzę wraz z Żoną działalność gospodarczą.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczy, na pewno zagoszczę na tym forum dłużej.
Łukasz
