trabancik napisał(a):Witaj,
fascynujący opis - zaskoczony jestem że można drugi raz kupić francowaty samochód

(a trzeci czy czwarty -- po prostu

)

na pewno forum okaże się niezbędne

jako że ze mnie domorosły mechanik a mam kolege który siedzi w tej branży cały czas wiem co dolega francuzom jak równiez innym markom aut, niema samochodów idealnych wszystko zależy od stanu który się kupuje, najlepiej wspominam lagune I ph I z niesmiertelnym silnikiem 1.8 8V jak również skrzynią biegów gdzie każdy ukręca półośki zrywa zabezpieczenia- uważam że jeżdzę bardzo dynamicznie- która miała zrobione przy kupnie 240k km :E a zapewne mocno przekręcona a w rodzinie zrobiła ponad drugie tyle przez 5lat i co lepsze została jako auto na zakupy, jedynie czego się boję to wtrysków dwumasy i turbo :E ale to takie moje małe fobie

, swoją drogą co wybrać za rozsądne pieniądze dla przeciętnego śmiertelnika nie mylić ze srednią krajową wyimaginowaną z czegoś..... Dziś wkońcu ruszyło kangórzątko i po 300km jestem mile zaskoczony komforem furgonu porównując kangoo I ale zapewne przez płytę podłogową, zapewne nie mile mnie zaskoczy naprawą zawieszenia :E