www.klubkangoo.pl

dziekuje. wszystko juz wiem.
z opisu wyglada to na 15min roboty...

to ja jeszcze raz z 1 waznym pytankiem:

w tej aukcji (nie potrafie znalesc innej foty)
http://allegro.pl/renault-kangoo-4x4-wa ... 36430.html
na zdjeciu 2gim (wału)
na wale jest taki czarny "walec"/kolo - patrzac na niego, jest on/ono zamontowany/e na wale w srodku ma gumy - pytanie brzmi
do czego to sluzy i jak wazna spelnia role?
pytam gdyz wczoraj przy przenoszeniu (wal juz sciagniety) walu spadl ten walec (jego zewnetrzny pierscien)
czy on nie powinien tam siedziec sztywno, tak ze nie mozna go ruszyc?
dodam ze przy uzyciu sily reki zalozylem ow walec/kolo spowrotem na miejsce.

Podejrzewam tłumik drgań wału napędowego.

no tak samo sie domyslalem ale wole spytac i sie upewnic.
Rozumiem ze jesli zewnetrzny pierscien moge zdjac przy uzyciu sily reki tzn. ze jest on uszkodzony - sadze ze mozna by go rozciac i pozbyc sie go, no ale nie po to ktos go tam wkladal zeby mialo by go tam nie byc.
pytanie:
czy taki tlumik drgan mozna kupic jako osobna czesc?
a jesli tak to czy ktos ma namiar gdzie go dostane?

w ASO jak pytalem - mowili ze podpora walu nie wystepuje osobno gdyz wal jest nierozbieralny i w gre wchodzi TYLKO wymiana calego walu (3500zl) - co jak wiadomo nie jest prawda.

witam kolego to juz nas dwoch skacze kangurami po norge,oczywiscie problem z walem przerobilem ale pojechalem specjalnie do kraju,gosc ktory robil mi wal ten srodkowy element wyrzucil mowiac ze on sluzy tylko do kosmetyki,koszt podpor 320 zl,robocizna 450 zl jest pewna roznica prawda , oczywiscie zrobilem sobie przy okazji wszystko co potrzebowalem w samochodzie zeby sie koszty podrozy oplacily....po naprawie przelatalem juz 30 000km i nic nie stuka nic nie puka a smigam teraz po drogach na moich 4 kolkach napedzanych jak tutejszy norek tak ze mysle ze gosciu nie mylil sie wyrzucajac ten element i mowiac mi ze waly naprawia dla aso renualt i on chyba wie lepiej niz ja

Witam. Obecnie mam kangoo 99 1,4 i myślałem o kangoo 2002 4x4 1,6 benzyna.

Czytałem posty Nevady który ma tu duże doświadczenie ze skoczkami i doszedłem do wniosku że skoro dryf wytrzymuje 70 tyś km i zapina się kiedy chce to od razu wrzucić mu dryf od nisana skoro jest bez awaryjny i daje możliwość decydowania kiedy ma chodzić na cztery łapy.

A może kupić nowszego po lifcie. Nie wiem czy tam jest to samo czy coś lepszego.

Zainteresował mnie skoczek 4x4 ale nie chciał bym w kółko z nim siedzieć na kanale i dłubać. Tygodniowo robię około 700 km.
Czy jeżeli bym wyeliminował problem z dryfem zamieniając na nissana to czy są jeszcze jakieś wadliwe podzespoły w tym modelu.

Ja mam 2004 po lifcie i wszystko jest to samo co w poprzednim.

1) wał - w zasadzie jak poprzedni właściciel nic przy nim nie robił to raczej na 100% do roboty będzie. Ja swój zregenerowałem zaraz po zakupie.
2) dyfer - jak się jeszcze nie zepsuł to na pewno się zepsuje ;P Ja kupiłem z uszkodzonym napędem i od razu robiłem przeszczep z X-TRAILa.
3) tylne zawieszenie : sprężyny, amortyzatory, tuleje tylnej belki, tuleje wahaczy. Wymieniłem wszystko i mam spokój...

Jak już to zrobisz to masz spokój na długo Ale koszta - dobre 3000 zakładając że wszystko będziesz robił sam (no może poza regeneracją wału), dlatego warto mocno negocjować cenę przed zakupem - ja zszedłem z ceny blisko 5000 punktując sprzedającemu przed zakupem co jest do zrobienia - więc nie narzekałem

Jak narazie nie mam problemów z kangoorem poza blokującą się skrzynią biegów - co jest standardem w Renault z tego co czytam - po włożeniu wstecznego i cofnięciu jak się zblokuje to nie mogę wrzucić żadnego biegu - siedzi na sztywno 3 bieg. Trzeba potelepać lewarkiem na boki i puszcza. Rozwiązanie problemu to wymiana widełek 3/4 biegu na nowe + wymiana kulek i sprężynek. Na chwilę obecną jest zima więc nie chce mi się tego robić. Moje autko ma pojeździć do wakacji 2015 kiedy zakończę budowę, a do tego czasu zostanie zaopatrzony niedługo w drewnianą podłogę z tyłu i bedzie woził trochę materiałów na budowę po nieutwardzonej drodze W zasadzie do tego go kupiłem - a zimowe szaleństwo to już efekt uboczny Na przykład dzisiaj z łańcuchami śniegowymi na obu osiach przebijałem zaspy na wysokość maski - za samochodem zostawał tylko tunel po moim przejeździe Myślę, że wysokość 1 metra to miały lekką ręką A już wogóle rozbrajające jest to jak na trasie wyprzedzasz BMW X5, Audi Q7 i podobne. Ja zatrzymujesz się potem na światłach to zawsze się przyglądają co to kur*&#@* ich wyprzedziło. A standard to na stacji CPN ludzie podchodzą i pytają się co to za wersja samochodu. Tydzień po zakupie miałem już 3 chętnych na odkupienie - fakt - wygląd to autko ma na prawdę ciekawe i widać od razu że to niestandardowa wersja

STraits napisał(a):Jak narazie nie mam problemów z kangoorem poza blokującą się skrzynią biegów - co jest standardem w Renault z tego co czytam - po włożeniu wstecznego i cofnięciu jak się zblokuje to nie mogę wrzucić żadnego biegu - siedzi na sztywno 3 bieg. Trzeba potelepać lewarkiem na boki i puszcza. Rozwiązanie problemu to wymiana widełek 3/4 biegu na nowe + wymiana kulek i sprężynek.

Wybaczcie odkopywanie tematu

Ile kosztują widełki 3/4 biegu? Ma ktoś namiary na sklep z dobrymi używkami? Chciałbym moim kangoo trochę pojeździć bo fajne jest Wybierak to teraz wiodący kłopot, za nim skaczące po szybie wycieraczki (wkurzające jak mało co, ma ktoś na to pomysł? :/ ), potem dokupienie relingów na dach bo chce oryginalne, a reszta zrobiona

mromasz napisał(a):

STraits napisał(a): skaczące po szybie wycieraczki (wkurzające jak mało co, ma ktoś na to pomysł? :/ ), potem dokupienie relingów na dach bo chce oryginalne, a reszta zrobiona

Jeżeli to takie skakanie wycieraczek jak myślę, to zatarte tulejki mechanizmu wycieraczek. Zdjąć *, wyczyścić, nasmarować. I po problemie.

* ze zdjęciem zwykle jest problem, potrzebny ściągacz jak zapieczone (zwykle), a czasem i ściągaczem ciężko. Przed montażem na gotowo warto wielokin wyczyścić i nasmarować, by potem nie było problemu.