samochód bez kierowcy

[Kangur]

Do końca nie da się wyeliminować czynnika ludzkiego, chociaż kto wie? Nie chyba jeszcze robota, który by zasznurował obuwie

[lam3r]

Bo nie nosi:-)

[miesny]

A ja się cały czas zastanawiam na jakiej zasadzie takie samochody odczytują znaki, natężenie ruchu czy sygnalizację świetlną...

[lam3r]

Kamera plus aplikacja analizująca z niej obraz:-) Algorytmy zapewne są różne, jedne lepsze, a drugie gorsze;-)

Z grubsza możesz założyć, że Twój mózg i oczy robią to samo:-)

[miesny]

hehe genialne i niesamowite wypadałoby rzec Mnie jeszcze intryguje jedna sprawa z tym związana. Co w przypadku awarii takiego komputera i wypadku? Ciekaw jestem kto wtedy poniesie odpowiedzialność? Właściciel? (który jak się domyślam nie będzie musiał mieć prawa jazdy?) Producent samochodu? Samochodowego sprzętu? Serwisant?...

[lam3r]

Wszystko zależy od tego jak zostaną napisane odpowiednie przepisy, regulujące tę kwestie. Na dzień dzisiejszy takich nie ma;-)

[miesny]

to jeszcze długa droga przed nami...