www.klubkangoo.pl

przez **Pawelpigo** środa, 10 lutego 2016, 19:48

Wiesz kolego Podmiejski, przejrzałem z ciekawości kilka Twoich ostatnich tematów i nie znalazłem ani jednego zdjęcia. Hmm strasznie dziwne.
"Kurde zdjęcia zdjęcia...
No postaram się ale może jak będę pasażera robił?
Ja umiem OPISAĆ co trzeba - będziesz próbował damy radę :-)

"
To chyba Twój post zdaje się. Chyba zajmujesz się również fotografią w wolnym czasie, więc wnioskuję że słoikiem zdjęć nie musisz robić. Jedynie Twoje zdjęcie jakie sobie przypominam z mojej ostatniej aktywności na tym forum to zdjęcie ośnieżonego podwórka. Wartość merytoryczna nie do przecenienia... A kwestię jakości Twoich opisów pozostawię do oceny każdemu indywidualnie. Nie chcę być niemiły, ale ciśnie mi się tylko jedno: krowa co dużo ryczy, najmniej mleka daje.

przez **Podmiejski** środa, 10 lutego 2016, 20:26

to ja ci odpowiem
jesli chodzi o zdjęcia - zajmuję się fotografią zawodowo
nie robię zdjęć słoikiem i nie zabieram go do roboty - za bardzo szanuje swoje "słoiki"
Poza tym - zaczynam robotę z myślą by skończyć a nie bawić się w dokumentowanie (choć część istotną pewnych tematów dokumentowałem)
Nie pisze też poradników typu know - how żeby je ilustrować zdjęciami.
Ale rozumiem i tak że nie o zdjęcia ci chodziło tylko o to żeby mi wykazać że "cienki Bolek" jestem
JESTEM
Już?
Dalej...
Przyjrzyj się zdjęciom o kórych mówisz: to zdjęcia zimującego Kangura - nie dostrzegłeś go pod sniegiem?!
I dalej: nie podobają ci się moje opisy?
Bardzo mi przykro że ci się nie podobają - staram się - ale piszę dla tych którzy uznają że są do czegoś przydatne.
Piszę jak umiem - no nie jestem pisarzem.
Cel jaki mi przyświeca nie jest "ryczeć" tylko podzielić się wiedzą którą właśnie zdobyłem.
Ale masz rację - zastanowię się dobrze teraz zanim cokolwiek napiszę.
ps. w ustawieniach swojego profilu masz możliwość dodania użytkowników do "przyjaciół" albo "wrogów".
Nie znaczy to nic więcej ponad to że po dodaniu mnie do "wrogów" (nie traktuj tego dosłownie :-)

) - nie będziesz widzał moich postów.
Nie będzie ryczenia słychać....

przez **Pawelpigo** środa, 10 lutego 2016, 21:07

Nikogo nie mam zamiaru nazywać cienkim bolkiem na forum gdzie sam jestem cienkim bolkiem. Nie potrzebna w ogóle była ta dyskusja, ani kilka innych. I nikogo nie będę dodawał do wrogów, jeszcze byśmy się spotkali w Trójmieście i zainteresowani kangurami doszli że jesteśmy wrogami

A propos, jestem już w kraju, objeżdżam swojego kangura, dłubię itd. Stała się również rzecz dość zaskakująca, gdyż mój kangur będąc jedynakiem w rodzinie postanowił rozmnożyć się razy 3 :lol:

Szczegóły wkrótce

przez **Podmiejski** czwartek, 11 lutego 2016, 10:33

Ja tylko powiem OCB.
Kolega który zaczął ten post jak zwykle nie napisał o jakie auto chodzi.
No - miał pecha - dałem upust swojemu zniecierpliwieniu.
Tym bardziej że natychmiast dostał odpowiedź którą z i g n o r o w a ł !
A że wydało mi się śmiesznym (przepraszam za moje poczucie humoru) możliwość przykręcenia drzwi bocznych do zawiasów od klapy... no to podzieliłem się tym z wami.
No weźcie sobie to wyobraźcie ... :-)

Natomiast reakcja kolegi wydała mi się co najmniej niemiła.
Zaczął "ustawiać" mnie - kto to nie on..
Przepraszam - ale jesli jesteś na tylu for to chyba wiesz że trzeba pisać o jakie autko biega?
Nie zaczynaj swojej bytności gdzieś od pouczania bywalców (tak - bo kangoexpert to nic więcej jak starszy stażem bywalec)
Albo poprawiania zasad działania Forum...
Nie chwal się aż tak bardzo... bo to pozwala mi kpić z ciebie :-)

Rozumiem też że przy okzaji dostało mi się za całokształt działalności - no to biorę sobie wolne od pisania.
Pozdrawiam kolegów!
ps. napisałem "wrogów - nie bierz tego dosłownie" . Rozumiem że cię wkur... m ale wyłącznie chciałem ci ułatwić życie Pawelpigo.
Mnie może trudniej przestać pisywać bo siedzę w domu i ciut sie obijam - SKS niestety..
Ale się zmobilizuję.
A do rójmiasta zawsze zapraszam.
I może się do Warszawy na ten minispot wybiorę?