Strona 1 z 2

Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 16:29
przez Szumak
http://www.polskatimes.pl/pieniadze/328138,czip-zamiast-bramek-na-autostradach-wiemy-jak-go-oszukac,id,t.html#material_1

Artykuł traktuje o nowym projekcie elektronicznego naliczania opłat za przejazdy autostradowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie aktualnie jeszcze nieoficjalna informacja o planowanym 3-krotnym wzroście opłat za przejazd w stosunku do obecnie obowiązujących stawek. No i w tym miejscu już wypada się zastanowić dla kogo właściwie za nasze pieniądze budowane są te autostrady?

Ja tylko napiszę, że przy obecnych opłatach chętnie bym z tych autostrad korzystał gdy w końcu powstaną. Przy niewielkim wzroście cen również - przy dalekich przejazdach, które robię kilkukrotnie w roku... przy planowanym wzroście nie ma takiej możliwości bym się skusił i myślę, że sporo osób wybierze podobnie jak ja drogi krajowe.

I teraz pojawia się paradoks - wybierając się z Gdyni do powiedzmy Krakowa i nie chcąc stracić zawieszenia, będzie trzeba tak jak dotychczas jeździć przez Niemcy, Czechy i Słowację, wyjdzie zdecydowanie taniej i być może nawet szybciej.

Pomysł budowy autostrad był fajny i społecznie uzasadniony. Finał będzie jak zwykle.

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 19:07
przez Lucass
Widzę możliwość zarobku dla naszych sąsiadów. Niech wybudują (Niemcy właściwie nie muszą) autostrady wzdłuż granic z Polską. Jeżeli ceny będą konkurencyjne... A będa, bo patrząc na proponowaną cenę za km to już są. :evil:
Już w tej chwili z Krakowa do Szczecina jedzie się przez Berlin...

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2010, 21:56
przez Masaccio
Wg google maps jadąc z Wrocławia przez Niemcy w Szczecinie będę 30 min szybciej :)

http://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=wl

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: piątek, 5 listopada 2010, 07:04
przez Marek_Bielsko
Masaccio napisał(a): 30 min szybciej :)


A realnie to jeszcze szybciej.

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: piątek, 5 listopada 2010, 14:28
przez Masaccio
Zależy czym się jedzie :) Kangurem więcej niż 150km/h raczej nie mogę trzymać.

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 18:37
przez Lucass
Właśnie Stalexport zapowiedział możliwość podwyżki opłat na A4 na odcinku K-ków - K-ce.
Motywują planowanymi inwestycjami.
Jednym słowem nie będziemy płacić za drogę autostradopodobną, tylko za potencjalne, przyszłe, ewentualnie, planowane inwestycje, prawdopodobnie z nią związane.
http://waluty.com.pl/a73331-iar__autost ... wyzka.html

Polska krajem autostrad!
Najdroższych w Europie...

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 20:23
przez Marek_Bielsko
Te 16zł to dużo za K-ce - Kraków, ale jak podrożeje jeszcze, to chyba i tak będę jeździł do Krakowa autostradą. Jest dalej, ale szybciej. A ta opłata za autostradę, gubi się przy cenie paliwa na tę trasę.

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 10:36
przez Lucass
No to powiem Ci, że jakoś dziwnie liczysz. ;) Bo mnie te 16 zł niemal starcza na paliwo na tę trasę :lol:
8,6 l/100 km X 2,2 zł/l X 90 km = 17,02 zł
A czasowo... Ostatnim razem, wtedy kiedy pytałem Cię o drogę przez B-B, wracałem trasą poleconą przez znajomych.
Jechałem ze Skoczowa przez B-B, Hałcnów, Pisarzowice, Wilamów, Przeciszów, Zator, Babice, Alwernię i Liszki . Zajęło mi to znacznie poniżej 2-ch godzin. Drogi kręte, więc zasnąć trudno, ale dobrze utrzymane, ruch umiarkowany.
Na autostradzie fajno jest, ale czasem to, co nadrobisz na trasie, tracisz w kolejce do bramek... :evil:

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 14:06
przez kucanty
a propos bramek. Chłopaki pod Strykowem bramki stawiają ;) od dwóch miesięcy zajmują się przestawianiem pachołków na wjeździe :lol: :!:
to pewnie jedna z większych inwestycji w tym sezonie.

Re: Dla kogo te autostrady?

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 17:41
przez Marek_Bielsko
Lucass napisał(a):No to powiem Ci, że jakoś dziwnie liczysz. ;) Bo mnie te 16 zł niemal starcza na paliwo na tę trasę :lol:
8,6 l/100 km X 2,2 zł/l X 90 km = 17,02 zł


Mój kangur 1.2 8V pali tyle, a nawet więcej niż 2-litrowy Dodge Caliber. Zależy od wielu czynników ;) :twisted: Na tę trasę muszę doliczyć jakieś 30zł więcej od Ciebie za paliwo w jedną stronę. :D
Na bramkach jest max. 5 aut w kolejce.
Tylko zwężenia mnie denerwują.


Jeszcze zobaczę co i jak, przed następną podróżą do Krakowa, szególnie, że na 2 auta pewnie pojedziemy. A tu już byłaby duża kwota za autostradę. :D