Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Wycięte posty z innych for, zgłoszone do moderatora jako off-topic

Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez Haku poniedziałek, 21 listopada 2011, 22:39

Kolega na myjce zgubił portfel, wypadł mu z kieszeni, był na stanowisku obok. Dziewczyna która podjechała z chłopakiem tym samochodem podniosła go z ziemi i wrzuciła sobie do samochodu. Wszystko nagrały dwie kamery z monitoringu, jednak jakość trochę kiepska. Może ktoś coś wypatrzy więcej.
Obrazek

Tak wyglądała akcja... poszły 2 dowody rejestracyjne, prawko, dowód os, karty kredytowe i trochę kasy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
1,5 dCi, Alize, Gwiezdny pył, '03, CB-Radio
Telefony GSM - Serwis < - - > Code Radio < - - > Navi
Avatar użytkownika
Haku
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 495
Dołączył(a): piątek, 1 grudnia 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez Marek_Bielsko poniedziałek, 21 listopada 2011, 22:48

Rover 25, a tablice się rozszyfrowują ;)

WPI 12... jest na 90%
Marek_Bielsko
Antykangoorowicz
Antykangoorowicz
 
Posty: 2019
Dołączył(a): niedziela, 2 listopada 2008, 13:20
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez Haku wtorek, 22 listopada 2011, 08:31

Też widzę tam WPI, i w pewnym momencie widziałem 12... więc jest duża szansa że faktycznie tak jest.
Na filmie widać więcej, ale są dwa pliki po 140 MB w formacie .dav
http://minus.com/mlNQz7JPZ#
Obrazek
1,5 dCi, Alize, Gwiezdny pył, '03, CB-Radio
Telefony GSM - Serwis < - - > Code Radio < - - > Navi
Avatar użytkownika
Haku
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 495
Dołączył(a): piątek, 1 grudnia 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez Lucass wtorek, 22 listopada 2011, 09:07

Myślę, że nie powinno być problemów z ustaleniem przez Policję nawet jeśli nie będzie pełnego nru rej. W końcu ile może być Roverów 25 WPI z cyframi 12?
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez Haku wtorek, 22 listopada 2011, 09:10

Widzisz... też tak myślałem. Ale okazuje się że dla policji to jest mega wielki problem i nie są w stanie nic z tym zrobić.
Nie wiem czy maja taki system do d.... czy po prostu zwykłe lenistwo przed wstukaniem paru znaków w komputer.
Obrazek
1,5 dCi, Alize, Gwiezdny pył, '03, CB-Radio
Telefony GSM - Serwis < - - > Code Radio < - - > Navi
Avatar użytkownika
Haku
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 495
Dołączył(a): piątek, 1 grudnia 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez michalxtreme wtorek, 22 listopada 2011, 10:06

Niestety muszę coś wyjaśnić. Nie jest to kwestią ani lenistwa ani też czy system do d....! Po prostu wszystkie sprawdzenia i ustalenia w systemie baz danych są ewidencjonowane i monitowane. Ktoś kto dokonałby takowych ustaleń musi mieć ku temu powód ( czyt. papier na podkładkę ). Moja dobra rada. Posiadając materiał dowodowy w postaci nagrań i fotografii z monitoringu myjni należałoby złożyć stosowne zawiadomienie i wtedy sprawa nabierze toku oficjalnego.
Oto powód:

Przywłaszczenie (art. 284 kk) - występek polegający na włączeniu cudzej rzeczy ruchomej lub cudzego prawa majątkowego do swojego majątku. Przywłaszczona rzecz musi wcześniej znajdować się w legalnym posiadaniu sprawcy chociażby wskutek jej znalezienia. Sprawca, który przywłaszcza sobie rzecz postępuje z nią tak, jakby był jej właścicielem. Przywłaszczyć można również prawo majątkowe, ale tylko takie, które sprawca mógł uprzednio legalnie wykonywać lub z niego korzystać np. na podstawie zezwolenia udzielonego mu przez osobę uprawnioną. Przywłaszczenie prawa sprowadza się do tego, że sprawca zaczyna wykonywać prawo tak, jakby sam był osobą uprawnioną czyniąc to dla siebie z pominięciem osób, którym to prawo przynależy.

Sprawcą przywłaszczenia może być także współwłaściciel rzeczy, jeśli rozporządza nią jakby należała wyłącznie do niego, w tym współmałżonek postępujący tak w stosunku do rzeczy wchodzącej w skład majątku wspólnego. Podobnie jest z wypadku przywłaszczenia prawa wspólnie przysługującego kilku osobom.

Przywłaszczenie różni się od kradzieży brakiem elementu zaboru rzeczy. Prawnym posiadaczem nie jest jednak osoba, która tylko włada cudzą rzeczą za kogo innego np. kasjerka inkasująca zapłatę lub listonosz doręczający przekazy pocztowe. Osoby te zabierając pieniądze, którymi obracają, zawsze dopuszczają się zaboru cudzej rzeczy i będą ponosić odpowiedzialność za zwykłą kradzież. Nie są bowiem posiadaczami, ale jedynie dzierżycielami rzeczy.

Przywłaszczenie musi mieć charakter trwały, co oznacza wystąpienie po stronie sprawcy animi rem sibi habendi (czyt. brak zamiaru zwrotu ). Brak takiego zamiaru przy równoczesnym władaniu rzeczą cudzą i korzystaniu z niej może rodzić jedynie odpowiedzialność sprawcy za wykroczenie polegające albo na niezawiadomieniu właściwego urzędu o znalezieniu rzeczy (art. 125 kw), albo na samowolnym użyciu cudzej rzeczy ruchomej (art. 127 kw).

Kwalifikowaną postacią przywłaszczenia jest sprzeniewierzenie polegające na przywłaszczeniu sobie rzeczy powierzonej sprawcy przez właściciela, albo inną uprawnioną osobę lub posiadacza w dobrej wierze.

Jeżeli wartość przywłaszczonej rzeczy nie przekracza 250 zł sprawca odpowiada za wykroczenie (art. 119 kw). Przywłaszczenie prawa majątkowego zawsze stanowi przestępstwo z art. 284 k.k., niezależnie od wartości prawa.

Jeżeli w portfelu były dokumenty art. 119 kw. nie dotyczy tego czynu. Jest to przestępstwem. W razie pytań wal jak w dym. Pozdro.
Renault Kangoo 1,4 RT + całe mnóstwo "hand made" - zwierz to mój pupil !! Dbam jak mogę !! :-D
Avatar użytkownika
michalxtreme
Kangoexpert(em się nie czuję!)
Kangoexpert(em się nie czuję!)
 
Posty: 661
Dołączył(a): czwartek, 17 września 2009, 18:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez Haku wtorek, 22 listopada 2011, 10:19

To wszystko co napisałeś to prawda. Tylko dlaczego o tym nie informuje policja jak ktoś przychodzi z takim problemem ?
Tutaj opis wizyty kolegi na komisariacie:

"... Wróciłem właśnie z Policji (oczywiście zapindalałem po całym Konstancinie na piechotę robiąc dodatkowo kilka kilometrów, bo... przenieśli Komisariat...), ale gdy w końcu dotarłem, to ręce mi już zupełnie opadły...

Rozmowa polegała na tym, że... coś tam zrobią (ale raczej jutro!!??).

Odezwą się do mnie (tu mała dygresja nr1 - musiałem się przypominać, by... wzięli ode mnie jakieś namiary...).
Gdy próbowałem ponaglić, żeby może jednak dzisiaj pojechali w sprawie obejrzenia monitoringu (jest możliwość, aby go otrzymać i obejrzeć w lepszej rozdzielczości), usłyszałem, że... nie mają teraz nikogo wolnego... Myjnia jest... kilkaset metrów dalej (na miejscu rozmawiały ze mną 3 osoby z czego 1 w mundurze, ale każda "fachowo" się udzielała w rozmowie, więc może też byli z Policji...?

Najczęściej jednak słyszałem, że... skoro nie widać, to raczej nic nie zrobią, choć wyraźnie powtarzałem, że można otrzymać lepszy zapis, ale najszybciej przekażą go Policji... (tu mała dygresja nr2 - musiałem sam się dopytywać czy... nie mogliby przejrzeć własnych monitoringów, które są na mieście, bo co do minuty można sprawdzić wyjazd z myjni i może akurat będzie widać rejestrację...). Pan Dyżurny ze stoickim spokojem przechadzając się po dyżurce powiedział, że "zrobią co w ich mocy", nie przerywając spaceru...

Gdy sugerowałem (również kilka razy), że choć straciłem też kasę, to najbardziej się boję o dokumenty, bo cholera wie w jakie ręce trafiły, usłyszałem z rozbrajającą szczerością, "ale co się Pan martwi, przecież w niedzielę nikt nie weźmie kredytu"...

Chciałem dla bezpieczeństwa zastrzec dokumenty (zgłosić utratę) i tu kolejna ciekawostka... Oni dzisiaj "zrobią co mogą", ale ja muszę to zgłosić... jutro (przychodząc do nich ponownie). A sam mogę zgłosić w urzędzie (oczywiście każdym osobno, osobiście, itd.) jutro...

Dla porównania pracownik myjni bez wahania poświęcił mi swój czas (ponad 1.5 godz.) by przeglądać zapisy (pomimo dodatkowej awarii sprzętu akurat podczas zapisu gdy ja myłem Garbusa), dzwonił ze swojego telefonu do serwisantów, itp., byle tylko mi jakoś pomóc... "
Obrazek
1,5 dCi, Alize, Gwiezdny pył, '03, CB-Radio
Telefony GSM - Serwis < - - > Code Radio < - - > Navi
Avatar użytkownika
Haku
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 495
Dołączył(a): piątek, 1 grudnia 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez michalxtreme wtorek, 22 listopada 2011, 10:25

Cóż Ci mogę odpowiedzieć?! Są ludzie i ludzie. Najwidoczniej tak się ułożyło że trafił na tych innych. No niestety jeśli się nie uprze i nie postawi na swoim to niewiele zdziała. Niektórzy obecni Policjanci maja jeszcze komunistyczne nastawienie. A co do zastrzeżenia dokumentów to jeśli utracenie ich nie wynikło w wyniku popełnionego przestępstwa ( czyt. kradzieży ) to niestety ale zgłosić to należy samemu u wystawcy dokumentu. Tak Panowie na Wiejskiej to wszystko skonstruowali.
Renault Kangoo 1,4 RT + całe mnóstwo "hand made" - zwierz to mój pupil !! Dbam jak mogę !! :-D
Avatar użytkownika
michalxtreme
Kangoexpert(em się nie czuję!)
Kangoexpert(em się nie czuję!)
 
Posty: 661
Dołączył(a): czwartek, 17 września 2009, 18:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez xbastardx wtorek, 22 listopada 2011, 11:22

Najwyraźniej kolega miał mało do czynienia z Policją. Trzeba być bardziej stanowczym. W takim wypadku nie jest żadnym problemem znalezienie auta. Potrzebne jest oficjalne zgłoszenie przestępstwa bądź nawet prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa. Funkcjonariusz jest zobowiązany do przyjęcia zgłoszenia i sporządzenia odpowiedniego protokołu i nieważne czy jest to niedziela druga w nocy, czy dyżurujący je akurat pączka :). Jeżeli policmajstry zachowują się tak, jak się zachowali, automatycznie zmieniamy ton dyskusji. Prosimy o rozmowę z przełożonym i numer odznaki, nazwisko policjanta, który nie zachował się tak, jak powinien. Zawsze należy w takim wypadku mówić, że napisze się oficjalna skargę i im wyżej tym lepiej. To może pomóc, gdyż zaniechanie czynności i obowiązków wiąże się zazwyczaj z postępowaniem dyscyplinarnym.
Kangoo 1,2 8V b+g, 2000 rok
Avatar użytkownika
xbastardx
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 201
Dołączył(a): niedziela, 2 października 2011, 11:06
Lokalizacja: Biskupiec/Szczytno/Reszel/Olsztyn

Re: Co to za samochód.... a może ktoś rozszyfruje nr rej.

Postprzez michalxtreme wtorek, 22 listopada 2011, 12:32

xbastardx napisał(a):.... Potrzebne jest oficjalne zgłoszenie przestępstwa bądź nawet prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa....


Jasne. Co to oznacza "prawdopodobieństwa"? Zrób tak a jeśli okaże się, że do żadnego przestępstwa nie doszło to popełniasz przestępstwo z art. 238 KK polegające na zawiadomieniu o niepopełnionym przestępstwie organ powołany do ścigania.

xbastardx napisał(a):....Jeżeli policmajstry zachowują się tak, jak się zachowali, automatycznie zmieniamy ton dyskusji. Prosimy o rozmowę z przełożonym i numer odznaki, nazwisko policjanta, który nie zachował się tak, jak powinien....


Trochę się pozmieniało od komuny. Policjant ma obowiązek podać stopień, imię i nazwisko. I nic poza tym. A komendant jednostki organizacyjnej Policji w sprawie skarg i wniosków przyjmuje w wyznaczone dni i w wyznaczonych godzinach i nie jest to jego wymysł tylko ministra MSWiA.

xbastardx napisał(a): ...Zawsze należy w takim wypadku mówić, że napisze się oficjalna skargę i im wyżej tym lepiej....


No co Ty chłopie??!! :lol: Każdego dnia takich straszących są dziesiątki. To powoduje tylko uśmiechy na twarzach. :D I pamiętaj, że im wyżesz z tym wliziesz z tym większym hukiem spadniesz wedle staropolskiego przysłowia. :lol:

xbastardx napisał(a):... gdyż zaniechanie czynności i obowiązków wiąże się zazwyczaj z postępowaniem dyscyplinarnym....


Raczej sprawą karną za niedopełnienie obowiązków tj. o czyn z art. 231 KK.

xbastardx napisał(a):Najwyraźniej kolega miał mało do czynienia z Policją.


Na pewno do niego to powinieneś powiedzieć :?: I błagam jeśli o czymś nie mamy bladego pojęcia to na litość boską nie piszmy. Z wyrazami szacunku pozdrawiam.
Renault Kangoo 1,4 RT + całe mnóstwo "hand made" - zwierz to mój pupil !! Dbam jak mogę !! :-D
Avatar użytkownika
michalxtreme
Kangoexpert(em się nie czuję!)
Kangoexpert(em się nie czuję!)
 
Posty: 661
Dołączył(a): czwartek, 17 września 2009, 18:53
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Następna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości