Witam, mam taki problem z kangoorem, jechałem sobie i nagle przestała działać turbina, max. obroty to 2000 dalej w czasie jazdy nie da rady, na postoju do 2000 ale powyżej strasznie mu ciężko, kopci jak zły, max, predkość to 8okm/h. Byłem wczoraj u mechanika najpierw stwierdził, że to sterownie turbiny a poźniej że to pompa paliwowa, co może być przyczyną? czy mógł by ktoś z warszaway lub okolic polecić jakiegoś porządnego mechanika który mógłby się tym zająć? Jade teraz do serwisu niech podepną go po komputer.
Pozdrawiam