www.klubkangoo.pl

gregorgregor napisał(a)::) dobra dempsej popadamy w błędne koło,ja pasuję,Ty uważasz,że jest ok a ja mam swoje zdanie trochę odmienne i mogę je mieć takie a nie inne zwłaszcz,że co nieco wiem na temat Renault Dyszkiewicz

Ja też przekonywać nikogo nie będę, bo wiem że ktoś może mieć inne zdanie. Sam z w/w salonem nie mam doświadczeń, ale to nie znaczy że zaraz pobiegnę tam kupować kangura i oddam załodze hołdy . Myślę tylko, że jeśli ONI coś nam proponują, to my możemy dać coś w zamian. A że nie za wiele mamy do ofiarowania, to dajemy reklamę.
A czy do kogoś trafi czy nie - cóż taka właśnie jest jej uroda.
Na mnie reklamy nie działają

A pan Przyzwoitka to będzie dojeżdżał czy uczestniczył aktywnie w zlocie i mieszkał?
Pytam w kwestii finansowej ...

może w końcu jakiś diler doceni wielką siłę tego forum chwała że pojawił się pierwszy jak da duży rabat na NOWEGO tzn.konkurencyjny niż inni to będę mu bił pokłony i wychwalał pod niebiosa i właśnie to trzeba przekazać panu przyzwoitce

Pana przyzwoitkę to się wieczorem solidnie upije i tyle

Tak, tak
im solidniej tym wiekszy rabat obieca

gregorgregor napisał(a):dobra dempsej popadamy w błędne koło,ja pasuję,Ty uważasz,że jest ok a ja mam swoje zdanie trochę odmienne i mogę je mieć takie a nie inne zwłaszcz,że co nieco wiem na temat Renault Dyszkiewicz

To i ja włączę się w tę dyskusję. Odnoszę wrażenie, że niejako z automatu skreślamy czasem pewne instytucje tylko dlatego, że mają w nazwie Renault, ASO lub autoryzowany przedstawiciel...
Myślę, że uogólnianie nie ma najmniejszego sensu.
Ktoś wyszedł z propozycją współpracy. Bylibyśmy idiotami nie podejmując nawet żadnej rozmowy.
Skoro ( a próby były - wiem o tym ) inni dealerzy nie byli zainteresowani - tym gorzej dla nich.
Jeżeli wspólne przedsięwzięcie wypali to nie widzę przeszkód w dalszej współpracy. Myślę, że korzyści mogą być obopólne.
Nawet jeśli miałoby to się odbyć kosztem reklamy na naszym forum. Skądinąd, jak słusznie zauważył dempsej było by dziwne gdyby chcieli reklamować się na stronie np Vw
gregorgregor jeśli masz jakieś zastrzeżenia do Dyszkiewicza - wal, Nie ma nic gorszego, jak niedomówienia.

No i zaczeło się polskie piekiełko. Załatw coś to zaraz posądzą cię o UKLAD. Widzę że jedynie dempsej tak naprawdę załapał bez tłumaczenia o co chodzi - Dzięki. Oczywiście że nasze forum zostało bardzo dokładnie oglądnięte i zostaliśmy uznani za sprawę wartą zachodu skoro z nami rozmawiają a to już coś. Fajnie jest mówić że, coś trzeba zrobić dla klubu a jak pojawia się szansa prawdziwej współpracy to marudzenie że reklama. Trzeba zdać sobie sprawę że jesteśmy bardzo mocną siłą, gdyby nas poprosił któryś z naszych klubowiczów o to abyśmy wysłali do Renault Polska maila ze skargą na serwis to nie wysłałbyś ? bo ja bym wysłał a nasze kangoorki są w bazach Renault i wiadomo że taki mail to nie ściema i muszą na niego odpowiedzieć, 100 naszych maili to mam nadzieję lekki problem dla danego serwisu. Oczywiście ja nie mogę decydować i jeżeli klubowicze uznają że , granica została przekroczona odwołujemy całą sprawę.

yasak napisał(a):Widzę że jedynie dempsej tak naprawdę załapał bez tłumaczenia o co chodzi

Biorę to na karb tego, że nasze posty są z dokładnie tej samej godziny

Kazdy dealer ma coś na sumieniu. Już boję się piasć bo znowu będzie że reklama, powiem tylko tyle że : jestem użytkownikiem samochodów Kangoo od 1999 roku i Dyszkiewicz jest grany od początku jako serwis. Więcej się nie odzywam .PA

Ja tam problemu nie widzę. Każda forma współpracy jest cenna, każde korzyści jakie klub otrzyma są bezcenne. Nie mam pojęcia jakie to mogą być korzyści, może opłaca serwer i domene, może udostepnia jakąś dokumentacje, może coś tam. Ważne że ktoś nas zauważa i chce z nami rozmawiać. Każda forma kontaktu z producentem skoczków jest cenna.
A reklama - komu ona przeszkadza póki nie bedzie nachalna i wszędobylska ?

Ten czy inny serwis? A który jest zupełnie czysty ? Któremu nic nie da się zarzucić ? A kto z nas jest święty ?

Po mojemu rozmowy powinny być prowadzone. Daj znać co uda się uzyskać i jakim kosztem.

Teraz oczywiście sterta osób będzie przeciw - ale ciekawe ilu z nich przyśle grosz na opłacenie serwera czy domeny ? Takie życie, nic za darmo nie ma. Swego czasu była głośna dyskusja o przenoszeniu forum na nowy szybszy serwer, o potrzebie i chęci zrzucania się na serwer i domenę. A tu raz i dwa, cisza nikt nic nie wie, ktoś przecie zapłacił za to wszystko. Swoją drogą kto ? Kto zapłacił za domenę i serwer z własnej kieszeni? Komu należy piwo na zlocie postawić ?