www.klubkangoo.pl

Mam propozycję żeby zamiast "zwykłego zlotu"(żaden nie jest zwykły) KKP zrobić rajd np.Polskim wybrzeżem,jezior mazurskich lub coś w tym rodzaju

Ja jestem za, lubię takie wyprawy Może być jedynie problem z organizacją tego wszystkiego i dołączaniem kolejnych ekip.

Pójdziemy na żywioł

na żywioł jak na sylwestra pomysł jak najbardziej popieramy i dodajemy oprócz wybrzeża, mazur - jura krakowsko-częstochowska

Pomysł jest przedni!
Tylko w 4 dni możemy się nie wyrobić
No i pozostaje poważny problem.
Czyżby miałby to być zlot bezalkoholowy

No fajny ten survival, tylko co z najmłodszymi klubowiczami, oni muszą mieć inne warunki bytowe niż duzi.

pomysl spoko tylko orgaznizacyjnie cieższy w realizacji i bedzie to pierszy zlot promujacy imprezy bezalkoholowe, juz nikt nie powie "a mumin polewał"

Lucass napisał(a):Pomysł jest przedni!
Tylko w 4 dni możemy się nie wyrobić
No i pozostaje poważny problem.
Czyżby miałby to być zlot bezalkoholowy

zacznę od końca:
nie nie nie...i jeszcze raz nie - co do ostatniego to się nie zgadzam na zloty jadę się odstresować i zapomnieć o codzienności...a przy resecie te wody mineralne pomagają

nawet nie wiesz jak poważny to problem, bo w domku tylko ja prawko mam

łiii tam - powiedział prosiak jak mu łeb ucinali
a na serio - 4 dni, no nie wiem, co na to żona, no i Mikołaj raczej też zadowolony nie będzie

ale sama idea rajdu krajoznawczego jest jak najbardziej si

MaciekR4 napisał(a):

Lucass napisał(a):nie nie nie...i jeszcze raz nie - co do ostatniego to się nie zgadzam :evil: na zloty jadę się odstresować i zapomnieć o codzienności...a przy resecie te wody mineralne pomagają :mrgreen:

Musi być jakąś chorobę kolega ma...;-)