Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
poniedziałek, 20 czerwca 2011, 19:58 
				przez Lucass
				Jakieś plany?
Bo chyba fajnie byłoby przemknąć przez stolnicę wspólnie 
 Jadę w czwartek rano. Chętnie zaczekam/podłączę się do kogoś np w Radomiu (CzArt o ile nie zrezygnował) Jankach (Gre81) i w samej wawie 

 
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
poniedziałek, 20 czerwca 2011, 21:51 
				przez gre81
				Jeżeli o mnie chodzi to też jadę w czwartek rano, ale w moim wypadku długo patrzyłem na mapę i jakoś do tych krawaciarzy to mi średnio jechać. Janki odpuściłem bo mi DK 8 rozkopali, tak że wygląda jak poligon, 2 opcja to że wlece DK 2 do nowej S8 i może się na to skuszę bo to święto i luzy będą więc i Marki jakoś dam radę. 3 opcja nad którą rozmyślam to górą wawe ominąć tak gdzieś przez Nowy Dwór, Serock do DK 61, ale to miejscowi vel Bercik czy Bullit mogli by podpowiedzieć, ogónie czemu nie.
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
poniedziałek, 20 czerwca 2011, 22:28 
				przez czarek0402
				Ja może bym się wybrał 

 ...ale z różnych powodów nie mogę,nie dam rady.A te ponad 620 km w jedną stronę,te x godzin jazdy,bo z mapą to z 9 h to oczywiście pikuś 
 Dajcie znać jak Łomża jest dobra... 

 
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
wtorek, 21 czerwca 2011, 09:40 
				przez hudyjan
				Ja radziłbym wam spotkać się w Grójcu i dalej na Górę Kalwarię, Kołbiel, Mińsk, Łochów i Ostrów Mazowiecką. 
Ominiecie stolicę, droga prosta po horyzont, a że w Boże Ciało tiry nie jeżdżą, to nawet rondo w Kołbieli będzie chyba puste.
Warszawiaków też dużo na tej drodze nie będzie, bo oni raczej pojadą DK8.
Przypominam też, że do mniej więcej 11tej spotkać będzie można liczne, wolno przemieszczające się procesje (oby w poprzek a nie wzdłuż).
Ja chyba w tym czasie, będąc już po procesji w Olszynach, będę was wypatrywał z czymś chłodnym w ręku.
Na którą planujecie zajazd? Prognozy mówią, że w czwartek jeszcze troszkę słonka będzie, im wcześniej więc tym lepiej.
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
wtorek, 21 czerwca 2011, 10:10 
				przez gre81
				Ta pogoda też mnie troche dobija, 

  na majówce było zimno i teraz też tak sobie.
 
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
wtorek, 21 czerwca 2011, 13:45 
				przez Lucass
				Podejrzewam, że na jakąś 15-16 się doturlamy. Chyba rzeczywiście najlepiej będzie odbić w Grójcu na G.Kalwarię i dalej przez Mińsk i Ostrów, chociaż myślę, że Wawa będzie pusta.
W takim razie spotkalibyśmy się dopiero na miejscu.
Na mojej prognozowni czwartek ma być najgorszy... 
 http://www.pogodynka.pl/polska/16dni/lomza_lomza 
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
wtorek, 21 czerwca 2011, 14:49 
				przez slay
				Ale za to od soboty  
 A plany na podróż  3 miasta 

 .....
wszyscy jednym skoczkiem, jeśli george ma sprawnego kangurka  

, chyba że z trzech zrobimy jednego 

 
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
wtorek, 21 czerwca 2011, 19:40 
				przez Lucass
				
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
wtorek, 21 czerwca 2011, 20:22 
				przez MaciekR4
				Lucass napisał(a):Podejrzewam, że na jakąś 15-16 się doturlamy. Chyba rzeczywiście najlepiej będzie odbić w Grójcu na G.Kalwarię i dalej przez Mińsk i Ostrów, chociaż myślę, że Wawa będzie pusta.
W takim razie spotkalibyśmy się dopiero na miejscu.
Na mojej prognozowni czwartek ma być najgorszy... 
 http://www.pogodynka.pl/polska/16dni/lomza_lomza 
no jakbyście tak jechali...to ja zapraszam na szybką kawę/herbatę do siebie...w bok ok.14 km od pierwszego ronda za Wisłą jadąc od Góry Kalwarii...ew. gdzieś między rondem w Sobieniach a Kołbielą można by było spota zrobić na jakiejś stacji/parkingu przy DK50, bo nam się podskoczyć nie uda na zlot 
(przybywa rodzina, imieniny babci, a we wtorek o świcie ładuję się u faszystów,a być muszę w poniedziałek wieczór), a tak się może wyrwę na chwilę  

jakby co...to dajcie znać jakimś sms'em  

 
			 
			
				Re: Wspólny wyjazd na zlot
				
Napisane: 
środa, 22 czerwca 2011, 07:26 
				przez RafR
				Myślałem, że może podłącze się do Was jak w zeszłym roku, ale przy takiej trasie jak macie zamiar jechać to raczej będę prosto z domu cisnął, jeżeli nic się nie zmieni, to do zobaczenia na miejscu  
