www.klubkangoo.pl

Łukasz,
szybkiego powrotu do zdrowia.

A o włosy się nie martw. Kojak też ich nie miał, a jak żył!?

Ależ dawno mnie nie było .
Ale tego sie nie spodziewałam
Lukas od teraz do ..........nadal cały czas będziemy trzymali kciuki ,modlili się i co tylko....
Wierzymy,ze Ty i medycyna dacie radę (no i oczywiście pozytywna energia ,która płynie jak rzeka...)
Czekamy na dobre wieści

Wszystkiego dobrego Lucas ...

Dzięki wszystkim po raz kolejny!
Od jutra zaczynam trzecią serię

No to wyrwij chwasta Łukasz .

Hej,
Może wyskoczę trochę jak "Filip z konopii", bo widzę, że od jakiegoś czasu nie ma wpisów, ale dopiero trafiłam na ten wątek.... i oczywiście mocno trzymam kciuki Lucass!
No i jeśli można, chciałam poprosić o update - jak Ci idzie??

Idzie w zasadzie nieźle tzn widać zdecydowaną poprawę. Za tydzień wybieram się na kolejny "turnus"
Poprzedni miał być ostatnim, ale lekarze wpadli na pomysł, żeby zaaplikować mi jeszcze dwa.
A potem - się zobaczy.
W każdym razie jestem nadal dobrej myśli

Lucass napisał(a):W każdym razie jestem nadal dobrej myśli

I tego się trzymaj !!!

jesteśmy z Tobą!

Dzięki!
Nawet nie wiecie jakie to ważne