To ja dziękuję za zaakceptowanie propozycji i działam dalej.
Wstępny plan jest taki:
- spotykamy się u nas ok. 14.00, Aśka serwuje słodkie (to tak po poznańsku), powitanie zapoznanie itd.
Myślę, że na ok. 16 - 16.30 możemy zamówić ognisko, konie i co tam nam zaproponują. Piszę "myślę", ponieważ nie znam planów przyjezdnych, co do Ich powrotów, bo w sumie, urok ogniska byłby pewnie lepszy o zmroku, ale sądzę, że spokojnie do zmroku dotrwamy całym zespołem.
Dla tych, co chcieliby, lub mogli zostać, proponujemy, jako kolejny punkt spotkania -
Łódź by night.
pozdrawiam
Zbyszek