Przepraszam ,ze przeszkadzam. Ale moje cztery niewiasty mają pare dziwnych pytań i zobligowały mnie do oficjalnego zadania ich w tym temacie, bo chcą same poczytać odpowiedzi (chyba mi nie ufają:D) co niniejszym jako dowódca tego pięcioosobowego cyrku czynię, i liczę na wyrozumiałość. Oczywiście to kwestie, które w zyciu by mi nie przyszły do głowy bo człowiek który spędzał noce pod gołym niebem na mokrym mchu nie przejmuje sie czymś takim jak łóżko i jedzenie...ale jednak muszę je zadać.
1. czy dostaniemy tam pościel czy trzeba brać spiwory ?
2. zapisani jesteśmy tylko na śniadania a reszta każdy sobie żarcie skrobie ( kołuje) ?
3. czy jest jakiś zbiorowy plan zwiedzania lub coś w tym stylu czy improwizujemy ?
4. czy moje radio odtwarza mp3 ?
5. czy bede jechał ostrożnie i nieprzekraczał prędkości itp...
Dostałełem całą liste w tym stylu, odpowiedziałem osobiście na co mogłem, tu są te które zostały wiec jak ktoś czuje się na siłach byłbym dźwięczny