Praga 2008 - wrażenia po rajdzie

Informacje na temat organizacji i przebiegu spotkań Klubowiczów z różnych rejonów kraju

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez Lucass poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 08:11

1. Ja wiem, jak nas nazywają ludzie spoza (na razie he he he) klubu, więc nie mogę w konkursie startować.
Osobiście wolałbym określenie "wyznawcy" ale co tam... :mrgreen:
2. Tablice zamazujemy, bo w innych wątkach pojawiają się informacje "wrażliwe". O dodatkowym wyposażeniu, przeróbkach i takie tam różne. Po co ktoś ma sobie nasze autko upatrzyć, wyszukać i... :evil:
Myślicie, że złodzieje nie używają netu :?:

a-kwiaty, pliki na moją kartę musiały jednak w jakiś tajemny sposób przywędrować z twojego kompa. "data modyfikacji 23.08.2008 godz. 23:36" ;)
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez Masaccio poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 09:22

Dojechaliśmy, tylko wczoraj coś z netem nie tak było.

Dzięki wszystkim za udany weekend, Lam3rowi za załatwienie noclegu, Lucassowi za dostarczenie prywatnej przesyłki :)
Avatar użytkownika
Masaccio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3842
Dołączył(a): sobota, 11 marca 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez a-kwiaty poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 10:25

to juz nas nie trzymajcie w napieciu :)
z tymi plikami to chyba "czeski plik" ;)


Lucass napisał(a):1. Ja wiem, jak nas nazywają ludzie spoza (na razie he he he) klubu, więc nie mogę w konkursie startować.
Osobiście wolałbym określenie "wyznawcy" ale co tam... :mrgreen:
2. Tablice zamazujemy, bo w innych wątkach pojawiają się informacje "wrażliwe". O dodatkowym wyposażeniu, przeróbkach i takie tam różne. Po co ktoś ma sobie nasze autko upatrzyć, wyszukać i... :evil:
Myślicie, że złodzieje nie używają netu :?:

a-kwiaty, pliki na moją kartę musiały jednak w jakiś tajemny sposób przywędrować z twojego kompa. "data modyfikacji 23.08.2008 godz. 23:36" ;)
Obrazek
......... berlingo xtr 1,6 - 2 szt........................... kiedyś były 3 szt Kangoo http://www.a-kwiaty.pl doręczamy kwiaty, Wrocław, Polska, świat...
Avatar użytkownika
a-kwiaty
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 861
Dołączył(a): poniedziałek, 28 maja 2007, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez lam3r poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 10:55

Siedzą sobie:-)

Obrazek
Bye
--
lam3r - iphone 12 mini user last used Kangoo Privilege 1.5 DCi 105KM av ~6,6 L/100km -> now using Hyundai Kona Premium 1.6 177KM 7DCT 4WD av ~9,8 L/100km
"This is the French-est car on sale. It should come with chickens and garlic bulbs as standard equipment."
nie tankuję na PutOil
http://www.vigowroclaw.pl
Avatar użytkownika
lam3r
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2487
Dołączył(a): piątek, 2 września 2005, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez lam3r poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 12:18

Masaccio napisał(a):Dzięki wszystkim za udany weekend, Lam3rowi za załatwienie noclegu, Lucassowi za dostarczenie prywatnej przesyłki :)



Nie za ma co. Koledze i koleżance należą się podziękowania za naklejki - bez nich, nie stanowilibyśmy całości:-)
Bye
--
lam3r - iphone 12 mini user last used Kangoo Privilege 1.5 DCi 105KM av ~6,6 L/100km -> now using Hyundai Kona Premium 1.6 177KM 7DCT 4WD av ~9,8 L/100km
"This is the French-est car on sale. It should come with chickens and garlic bulbs as standard equipment."
nie tankuję na PutOil
http://www.vigowroclaw.pl
Avatar użytkownika
lam3r
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2487
Dołączył(a): piątek, 2 września 2005, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez Lucass poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 12:51

a-kwiaty napisał(a):to juz nas nie trzymajcie w napieciu :)
:lol: :lol: :lol: A to już musi Wiz :mrgreen:

Ja co najwyżej pokuszę się o małą relację:

Wyjechaliśmy z Krakowa z Mają dość wcześnie. Po drodze odwiedziliśmy w Jaworznie kavkę i odebraliśmy przesyłkę dla Masaccia. W Katowicach spotkaliśmy się z muminam i RafRem. Po zapchaniu żołądka "beleczym" w McŚmieciu ruszyliśmy w drogę. Jadąc autostradą w stronę Opola, zobaczyliśmy skutki niedawnej trąby powietrznej. Dokładniej, była to połać lasu tak zmasakrowana, jakby stado trolli urządziło tam sobie potańcówkę. Przyznam - czegoś takiego nie widziałem :o :o :o . Na szczęście po drodze takich zjawisk nie napotkawszy koło południa dotarliśmy do Kłodzka. W Kłodzku do naszego mini konwoju dołączył shoti ze swoją damską obstawą.
Razem (bo w kupie siłą) zdobyliśmy bez większych problemów Twierdzę Kłodzką. Nie ulękliśmy sie nawet bezkresnych labiryntów choć część drużyny była słabo... obuta ;)
Po posileniu się w fortecznej gospodzie ruszyliśmy do punktu zbiórki, gdzie miała do nas dołączyć Grupa Armii Dolny Śląsk w składzie lam3r, Haku, Masaccio, a-kwiaty i rafalm1978.
Nawiązaliśmy również kontakt z tylną strażą w osobie Wiza, który sobie tylko znanymi sposobami przebył w ok. 2 godziny odległość z Gliwic do Nysy :mrgreen: i już niemal deptał nam po piętach.
Na stacji Orlenu w Kłodzku nastąpiło połączenie i przegrupowanie konwoju. Niemałym przyznam (chyba zresztą dla wszystkich) zaskoczeniem było przygotowanie przez Masaccia i Joasię okolicznościowych naklejek z którymi nasze skoczki wyglądały naprawdę rasowo :twisted: :mrgreen:
Od tego momentu stałem się numerem 07 8-)
W składzie 9-ciu skoczków, pod przewodnictwem mumina i ze mną na ogonie pojechaliśmy w kierunku granicy, budząc po drodze zainteresowanie u innych użytkowników dróg i CB 8-)
Granicę przekroczyliśmy planowo i bez przeszkód. Kilka kilometrów dalej zatrzymaliśmy się aby kupić winietki, no i zaczekać na "tylną straż", która zresztą zjawiła się bardzo szybko. Załogantki po wyjściu z Wizowozu nie wiedzieć czemu ocierały pot z bladych lic ;)
Teraz już bez przeszkód pomknęliśmy w stronę Pragi. O tym, że wcale nie jest łatwo utrzymać kolumnę, wiedzą tylko ci, którzy z nami jechali. Nam się to jednak udawało, choć czasem trzeba było z kolumny wypędzać niechcianych gości. Czasem, a właściwie tylko raz, nasz konwój wzbudził niechęć u pewnego czeskiego kierowcy, któremu akurat bardzo się spieszyło. Nie daliśmy się jednak zjeść w kaszy, a lam3r walczył jak lew z większym od siebie przeciwnikiem. No i w końcu VW po sprowadzeniu do parteru łaskawie puściliśmy dalej :P .
Schody zaczęły się dopiero, gdy autostradą dojechaliśmy do Pragi. Za dużo było różnych nawigacji i zbyt różne drogi pokazywały. Dołożyło się zamknięcie jednego z mostów w Pradze. Koniec końców pomimo łączności CB, którą miała większość "konwojentów" nasza grupa została lekko rozczłonkowana. W pewnym momencie znalazłem się sam przed skrzyżowaniem, na którym ruchem kierował jakiś gość w kamizelce (gdyby miał czapkę - powiedziałbym, że to policjant), a reszta grupy znikła mi jak sen złoty...
Nie oglądając się już na nikogo zawierzyłem własnej nawigacji i po nocnej przejażdżce po centrum Pragi dojechałem na ul Zikova, gdzie było już kilku naszych. Jak się po chwili okazało wszystkim udało się szczęśliwie trafić. Dojechał nawet Wiz mający problem z nawigacją, która nie lubiła jego przedniej szyby i nic przez nią nie "widziała" oraz shoti, który nie mając ani mapy, ani nawigacji, ani CB, mając za to mocno już "rozweseloną" Obrazek załogę, kurczowo złapał się Wizowego ogona.
Znaleźliśmy nasz akademik, znaleźliśmy nawet parking, na którym pomieścić się mogły wszystkie skoczki. Pokoje, zwłaszcza te 2-osobowe były nieco klaustrofobiczne ale...
W końcu to tylko 2 noclegi :lol: Akustyka była jednak pierwszorzędna, a panie sprzątające, jak sie później okazało zaczynały o 7-mej rano... :cry:
Po rozpakowaniu i krótkiej acz burzliwej naradzie część grupy poszła "w miasto" My z Mają również, choć pora była już późnawa. Dodam, że powietrze było takie, że można je było kroić nożem. Jednym słowem burza wisiała w powietrzu. Nie czekaliśmy długo na pierwsze błyskawice i pomruki. Z Mają postanowiłem wracać. Udało nam się zaliczyć jedynie drobny pokropek. Nie można tego powiedzieć o reszcie grupy. Zmokli jak kury...
Ale nic to. Impreza przeniosła się do holu naszego akademika, ku niezadowoleniu panienki z recepcji. Biedaczka, ile ona musiała wycierpieć i się nas nauciszać. Ale sami sobie są winni. Po co akurat tam ustawili automat z piwem. I do tego na dowód osobisty :twisted: .
Wymiękłem około 2-giej ale głos Wiza podobno niósł się po akademiku do 3:30.
W sobotę zajęcia w podgrupach, czyli na własny rachunek w mniejszych bądź większych grupkach każdy robił to, na co miał ochotę. Ja z Majką wyruszyliśmy na Hradczany, Most Karola, i Malą Stranę z wieżą widokową. Nie odmówiłem sobie też przyjemności odwiedzenia ulubionego miejsca dobrego wojaka Szwejka - Gospody pod Kielichem. Najlepszą opcją zwiedzania miasta moim zdaniem było kupienie dobowego biletu na wszystkie miejskie środki komunikacji. Za 100 koron od osoby można przez 24 godziny podróżować do woli, tramwajami, autobusami, bardzo wygodnym i szybkim metrem, a także, jak się okazało, kolejką linową na Malą Strane.
Wieczorem, już nieco większą grupą z muminem, RafRem i lam3rem pojechaliśmy obejrzeć pokaz Kriżkovej fontanny. Warto było, mimo, że pokaz kosztował 200 koron od osoby.
Wróciliśmy około 22:30 i znów zajęliśmy się opróżnianiem automatu z piwem. Brakło jednak Wiza. Jak wieść gminna niesie, wrócił do akademika w sobotę o 18-tej i obudził się (to jest został obudzony :lol: ) w niedzielę o 9:45, czyli na 15 minut przed końcem doby hotelowej :mrgreen:
Niedziela to ostatnie chwile w Pradze. Po spakowaniu się zrobiliśmy jeszcze sesje fotograficzną naszego stada i popędziliśmy każdy w swoją stronę do miasta wydać resztki koron.
Z Mają pojechaliśmy na Żiżkow zobaczyć pomnik Jana Żiżki. Przy okazji pod muzeum spotkaliśmy kuzyna "RUDEGO" 102, choć kto wie, może raczej był to jeden z tych z 68-go...? :roll:
Na koniec wizyta na Starym Mieście. Pod wieżę ratuszową w południe ledwo udało nam się dopchać. Potem jeszcze obiadek w chińskiej knajpie i powrót na parking skąd z Wizem, rafalem1978 i shotim ruszyliśmy do Polski.
Po drodze po kolei konwój nam się wykruszał, aż w końcu koło 20:30 do Krakowa dojechaliśmy sami.

Wycieczka była super. Nawet pogoda nam sprzyjała mimo wcześniejszych złych prognoz.
Co prawda Czesi chyba faktycznie niezbyt nas lubią, bo nie są specjalnie uprzejmi i na każdym kroku chcą naciągnąć. Czy to na sól do obiadu, czy nie chcąc przyjąć w kasie bilonu, czy twierdząc (wbrew słowu pisanemu na tablicy obok), że w komunikacji nie ma ulgowych biletów dla nielatów. A może wobec wszystkich tacy są... :roll: Tak czy inaczej dobrze to o nich nie świadczy :evil:

Dziękuję wszystkim za tak miłe spotkanie. Tych, których już znam miło było znów zobaczyć, a poznać tych, których wcześniej znałem tylko z forum.
Masaccio wielkie dzięki w imieniu wszystkich za rajdowe odjazdowe naklejki 8-)
A teraz pisz po ile mamy Ci przelać :)
Już się cieszymy na następny podobny wyjazd :mrgreen: (pierwsze pomysły już były :mrgreen: )
RafR i Edyta - gratulacje! I jak słusznie zauważyła Agnieszka - czemu ma Wam być lepiej :mrgreen:
shoti - szacunek - ja bym nie dał rady tylu kobietom :lol: :P
Załączniki
1.jpg
Jesteśmy w Kłodzku...
1.jpg (55.58 KiB) Przeglądane 976 razy
2.jpg
...i w komplecie
2.jpg (60.56 KiB) Przeglądane 975 razy
3.jpg
Drużyna shotiego. Chipsy i soczek już są!
Reszta też się znajdzie...
3.jpg (59.4 KiB) Przeglądane 974 razy
4.jpg
W labiryncie czasem trzeba było się schylić...
4.jpg (57 KiB) Przeglądane 974 razy
5.jpg
...a czasem przeciskać w kucki
5.jpg (62 KiB) Przeglądane 968 razy
6.jpg
Nie dajcie się zwieść temu uśmieszkowi...
6.jpg (68.97 KiB) Przeglądane 970 razy
7.jpg
...to grymas cierpienia!
7.jpg (72.57 KiB) Przeglądane 968 razy
8.jpg
Twierdza, choć w klapkach, została zdobyta!
8.jpg (100.57 KiB) Przeglądane 966 razy
9.jpg
Panorama Kłodzka z twierdzy
9.jpg (78.01 KiB) Przeglądane 966 razy
10.jpg
Wystawa sprzętu pożarniczego w twierdzy - specjalnie dla bogdana02
10.jpg (85.83 KiB) Przeglądane 967 razy
11.jpg
11.jpg (49.85 KiB) Przeglądane 964 razy
12.jpg
12.jpg (75 KiB) Przeglądane 967 razy
13.jpg
13.jpg (78.83 KiB) Przeglądane 967 razy
14.jpg
14.jpg (62.4 KiB) Przeglądane 964 razy
15.jpg
Zrobić to teraz...?
E, nie! Poczekam do Pragi.
15.jpg (46.56 KiB) Przeglądane 967 razy
16.jpg
Główne siły uderzeniowe w Kłodzku
16.jpg (81.42 KiB) Przeglądane 963 razy
17.jpg
I tak zostałem 07
17.jpg (29.71 KiB) Przeglądane 962 razy
18.jpg
Pomalutku, powolutku...
18.jpg (58.24 KiB) Przeglądane 962 razy
19.jpg
...jedziemy do granicy
19.jpg (64.76 KiB) Przeglądane 963 razy
20.jpg
Pierwszy postój za granicą. Jesteśmy już w komplecie
20.jpg (61.04 KiB) Przeglądane 965 razy
21.jpg
Bardzo ładnie się prezentujemy
21.jpg (52.82 KiB) Przeglądane 960 razy
22.jpg
Do d... z taką nawigacją!
22.jpg (66.47 KiB) Przeglądane 959 razy
23.jpg
Mamy już winietki i rajdowe naklejki
23.jpg (59.65 KiB) Przeglądane 960 razy
24.jpg
Zdekompletowane stado (Haku się wyłamał) na tle...
praskiego seminarium duchownego ;-P
24.jpg (70.88 KiB) Przeglądane 957 razy
24a.jpg
Akademik na ul. Zikova. Tu mieszkaliśmy
24a.jpg (49.95 KiB) Przeglądane 959 razy
25.jpg
Jak u nas...
25.jpg (67.08 KiB) Przeglądane 957 razy
26.jpg
Założę się, że to jeden z częściej obfotografowywanych facetów na świecie
26.jpg (45.01 KiB) Przeglądane 957 razy
27.jpg
Uroczysta zmiana warty na Hradczanach
27.jpg (74.24 KiB) Przeglądane 959 razy
28.jpg
Na Złotej Uliczce
28.jpg (58.74 KiB) Przeglądane 959 razy
29.jpg
Widok z Hradczan
29.jpg (54.35 KiB) Przeglądane 958 razy
30.jpg
Dla mnie jako "Szwejkologa" miejsce kultowe ;-)
30.jpg (69.81 KiB) Przeglądane 956 razy
31.jpg
Wieża widokowa na Malej Stranie
31.jpg (58.77 KiB) Przeglądane 957 razy
32.jpg
Fragment panoramy miasta z Mostem Karola
32.jpg (87.05 KiB) Przeglądane 956 razy
33.jpg
Fragment panoramy miasta z Hradczanami
33.jpg (92.61 KiB) Przeglądane 953 razy
34.jpg
Hradczany z wieży na Malej Stranie
34.jpg (108.57 KiB) Przeglądane 953 razy
35.jpg
Wieczorem...
35.jpg (70.83 KiB) Przeglądane 954 razy
36.jpg
...najpierw metrem...
36.jpg (64.26 KiB) Przeglądane 955 razy
37.jpg
...a później długiiiiimi ruchomymi schodami jedziemy na pokaz Kżiżkowej Fontanny
37.jpg (58.48 KiB) Przeglądane 952 razy
38.jpg
Tereny wystawowe. Fontanna jest z tyłu pawilonu
38.jpg (28.4 KiB) Przeglądane 950 razy
39.jpg
Na zielono...
39.jpg (24.84 KiB) Przeglądane 951 razy
40.jpg
Na czerwono...
40.jpg (25.04 KiB) Przeglądane 953 razy
41.jpg
A czasem w różnych kolorach
41.jpg (24.94 KiB) Przeglądane 952 razy
42.jpg
I to wszystko w rytm muzyki!
Robi wrażenie...!
42.jpg (25.16 KiB) Przeglądane 953 razy
43.jpg
Dzieciakom też się podobało...
43.jpg (36.7 KiB) Przeglądane 952 razy
44.jpg
...ale teraz chce się spać
44.jpg (54.93 KiB) Przeglądane 954 razy
45.jpg
RUDY ???
45.jpg (48.59 KiB) Przeglądane 954 razy
46.jpg
Ulubione zwierzątka Maji
46.jpg (80.49 KiB) Przeglądane 953 razy
47.jpg
lam3r kręci dla potomnych
47.jpg (76.51 KiB) Przeglądane 949 razy
48.jpg
Iza już szuka celu...
48.jpg (86.24 KiB) Przeglądane 949 razy
49.jpg
ponownie lam3r i mumin przy robocie
49.jpg (103.35 KiB) Przeglądane 950 razy
50.jpg
a-kwiaty szuka odpowiedniej perspektywy
50.jpg (107.88 KiB) Przeglądane 951 razy
51.jpg
KangooHakujoga...
51.jpg (127.92 KiB) Przeglądane 946 razy
52.jpg
Nasze piękne mordki
52.jpg (91.03 KiB) Przeglądane 948 razy
53.jpg
I mordki z innej strony
53.jpg (99.27 KiB) Przeglądane 948 razy
54.jpg
Zaraz ruszymy na ostatni spacer po Pradze
54.jpg (95.53 KiB) Przeglądane 948 razy
55.jpg
To o której wyjeżdżamy???
55.jpg (111.93 KiB) Przeglądane 953 razy
56.jpg
Robiąc fotki zadeptaliśmy pół trawnika i tabliczkę "nie deptać trawy" ;-P
56.jpg (96.79 KiB) Przeglądane 950 razy
panorama.jpg
Nasze maleństwa
panorama.jpg (60.82 KiB) Przeglądane 980 razy
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez branio poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 13:13

Lucass na drugie masz anonim :)
Prawie jak bym był ;)

Czekam na odpowiedź :P
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyjazd KKP do Pragi, sierpień 2008

Postprzez Lucass poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 15:17

branio napisał(a):Prawie jak bym był ;)
Czekam na odpowiedź :P

Prawie robi róznicę :mrgreen:
To ja przestanę pisać, a Ty zacznij jeździć ;)
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Praga 2008 - wrażenia po rajdzie

Postprzez george poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 20:56

Piękna wyprawa i piękna relacja :!:
george
był 1.2 RNA ; D7F '98
jest 1,5 DCI ; K9K '07
Avatar użytkownika
george
Vice Kangoomistrz 2008
Vice Kangoomistrz 2008
 
Posty: 613
Dołączył(a): środa, 19 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: GDAŃSK

Re: Praga 2008 - wrażenia po rajdzie

Postprzez Masaccio poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 21:32

Nocą widoki też były piękne :)
Załączniki
DSC08681PSpm.jpg
Zdjęcie nocne :)
DSC08681PSpm.jpg (556.5 KiB) Przeglądane 902 razy
Avatar użytkownika
Masaccio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3842
Dołączył(a): sobota, 11 marca 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Spoty multiregionalne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości