Strona 2 z 4

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 01:01
przez kucanty
oto trochę fot....

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 01:08
przez kucanty
i jeszcze...

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 01:12
przez kucanty
a te...

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 01:15
przez kucanty
i parę następnych...

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 01:19
przez kucanty
....bym zapomniał

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 01:22
przez kucanty
i chyba ostatnie....

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 09:01
przez jarod37
Tym razem wrociliśmy wszyscy tych których mieliśmy zostawić poprostu nie dojechali a zwolnilo by się miejsce MOD :twisted: jeszcze raz ekipa jarodów dziękuje wszystkim przybylym za świetną zabawe zwłaszcza Kucantemu za pomoc w koordynacji przygotowań :lol:

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 22:09
przez Drucik
To teraz kilka "spojrzeń Drucikowych" na spot :)

1. Pampa w drodze:

Zmęczona długą drogą Pampa drzemie w lesie
Obrazek

Podziwiając wschód slońca
Obrazek


2. Kręcimy most:

Chłopakom kazali kręcić
Obrazek

To wykręcili...most bokiem ( a nasz przewodnik woła: Rzućcie kluczyki, Kangury i tak są na moim brzegu :))
Obrazek

Jarod zastanawia się co właściwie wykręcił :)
Obrazek

Most raczej nowy nie jest ale marka znana
Obrazek

Opuszczamy most a Kangura wyprzedza pojazd lepiej dostosowany do nawierzchni
Obrazek


3. Alternatywny pojazd? (Jeździmy Kangurem to i może to ruszy??)
Obrazek

Czy to zje wieprzowinkę?
Obrazek

4. Przerwa na nasłonecznienie
Ciekawe jak wyglądałoby nacieranie Kangurem na ten obiekt
Obrazek

To nie my popsuliśmy
Obrazek

6. Poszukiwania "oryginalnego grafitti"
Obrazek

7. Koniec bunkrowania, ekipa opuściła podziemia i cieszy się slońcem
Obrazek

Tylko młody jeszcze coś kombinuje
Obrazek

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 08:52
przez kucanty
ale Drucik ma fajne foty!
a jak Pampa?....czy doszła już do siebie?

Re: I już niestety po spocie

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 19:31
przez Drucik
Pampa dzisiaj została odebrana z warsztatu (rozrząd z pompą wody) i wody pić nie powinna (a przynajmniej nie w takich ilościach ;), w czasie powrotu wciągneła z 15 litrów).