Spotkanie Warszawskie

[Masaccio]

Nie no, jak by to wyglądało bez kangoora. Faktycznie, mogłem kangoorem zastępczym, po prostu mi się nie chciało

[kucanty]

widzisz Mumin....taktyka zły - dobry glina przynosi efekty

[kucanty]

i ciąg dalszy parkingu przed Castoramą ( Mumin znalazł przynajmniej dwie w Warszawie )

[mumin]

Hmmm co racja to racja. Masacio przynajmniej na zloty jeździ
Ja w tej materi poprawię się od przyszłego roku.
Ale żałować możesz

[kucanty]

na potwierdzenie tych słów.... co do rodzinnej atmosfery

[Masaccio]

Przynajmniej reprezentacja dolnego śląska była Kiedy następny zlot/spot ogólnopolski? Pewnie będę

[Lucass]

Ja również melduję się w domku. Nieco później od innych, obecni na miejscu wiedzą czemu. Zdjęcia (o ile coś nowego znajdę) wkleję później.
Aha!
Chciałem zdementować a raczej uszczegółowić podpis pod jednym ze zdjęć kucantego!
Co prawda w zasadzie jest on zgodny z treścią zdjęcia tyle tylko, że sprawca zamieszania czyli slay - bo to on był pomysłodawcą - jest na nim ale... tyłem

[kucanty]

Sleya mam solo, ale jak zacznę wklejać to pojawją się głosy, że chcę zdominować temat

[RafR]

Serdecznie dziękujemy wszystkim Kangoorom za przybycie!!!!
Nie sposób opisać jak nas zaskoczyliście. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem . Zrobiliście nam super niespodziankę.
Byliśmy zaskoczeni Waszą obecnością tak samo jak nasi goście.

Dziękujemy też za cierpliwość jaką się wykazaliście czekając na nas, aż po sesji foto wyruszymy spod kościoła.
Kolejne podziękowania za wysyp słodyczy, dzięki którym nasze życie będzie słodkie
Dziękujemy także za wspaniały prezent, dla którego teraz, po ochłonięciu, na spokojnie szukamy wyjątkowego miejsca w naszym domu.

Pozdrawiamy
Edyta i Rafał

[kucanty]

...lekko doceniony chyba wieczorem walnę kolejne foty !!!