przez PanKot piątek, 2 czerwca 2006, 11:08
Dziś, jeden z kangooromaniaków chciał się wpakować pod koła mojego zwierzaka. Było to o 9:41 na skrzyżowaniu ulic Kochanowskiego i Reymonta.
Biedny, zagapił się i chciał wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle, w ostatniej chwili musiał hamować obydwiema nogami.
Na szczęście udało mu się zatrzymać swój pojazd.
Nawet nie zwrócił uwagi, że zostałby rozjechany przez klubowicza.
Zagadka:
- kto to mógł być
(dla ułatwienia dodam, że był na wczorajszym spocie w McDonald)
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.