Wczoraj udając sie do banku przykuła mój wzrok pewna naklejka na klapie pewnego kangoora...



Specjalnie obróciłem wokoło placu miarki jeszcze raz i trafiłem szczęśliwie na właściciela

Pare zamienionych zdań (niestety czas naglił) noi pamiątkowa fotka :

Dodam że było to moje pierwsze spotkanie z klubowym kangoorem poza spotami na naszych drogach...
pozdrawiam