Dzięki za fachowe podpowiedzi

Kangurek jest jak już pisałem u zaufanego znajomego mechanika, zobaczymy, co powie. A ja na razie mam co innego na głowie, bo sobie siedzę w robocie i czekam na ewentualny telefon od Szanownej Małożonki, żeby gnać na porodówkę
