Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Wiem jak coś zrobić lub mam wiedzę, którą chcę się podzielić z innymi

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez PiK niedziela, 22 lutego 2009, 17:35

branio napisał(a):Tak
Ale jak lubisz możesz i przez rurę wydechową próbować :mrgreen:

Przyznam że aż mnie kusi ta naprawa przez rurę ale trudno będzie przez katalizator więc wolę metodę tradycyjną.
Pytałem ponieważ na forum znalazłem całą procedurę o tutaj:
viewtopic.php?f=47&t=3545&p=44361&hilit=pompa+wspomagania#p44361
i chciałem to potwierdzić.
Avatar użytkownika
PiK
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela, 22 lutego 2009, 13:12

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez branio niedziela, 22 lutego 2009, 17:44

Oczywiście :mrgreen:
Nie potwierdzam
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez adamm niedziela, 22 lutego 2009, 19:06

witam
ja odkręciłem zderzak jest wszystko na wierzchu po co łamać ręce, kilka wkrętów i po bólu
lepiej odkręcić i zakręcić przewody olejowe a przy okazji można oczyścić nadkole
pozdrawiam
1,9dTi F9Q 782 privilege 2001r 5-osobowy,klima,ABS,4 jaśki,schowki lotnicze,zielony,CB,CD.
adamm
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 43
Dołączył(a): niedziela, 18 maja 2008, 09:08
Lokalizacja: LKR

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez jabrus środa, 11 marca 2009, 09:27

Walczę z tą pompą już 3 tydzień. Po zaczerpnięciu wiedzy z forum (dzięki wszystkich, którzy się do tego przyczynili) zdemontowałem pompę, rozegrałem silnik, wyczyściłem, (był w miarę czysty) nasmarowałem łożysko ładnie złożyłem i wsadziłem z powrotem do kangurka. Nie pomogło - nadal przerywała. Sam silnik podpięty przewodem prosto z aku działał, napięcie na wtyczce wydaje się być prawidłowe - występuje po uruchomieni silnika. Drugie podejście (wspomaganie już nie działa wcale) to rozebranie zbiorniczka pompy, wyczyszczenie całego układu olejowego w pompie + wymiana oleju - nadal nie pomogło. Ostanie moja próba to powtórny demontaż silniczka i przetoczenie komutatora - część po której ślizgają się szczotki - z czasem powierzchnia komutatora się zużywa i robią się na nim "koleiny" od szczotek, które lubią się na nich wieszać (pomysł od zaprzyjaźnionych elektryków). Rzeczywiście był mocno wyeksploatowany - jest to podobno dość częsta przyczyna awarii pompy. W moim przypadku niestety nie pomogło. Może ktoś ma jakiś inny pomysł. Nie sprawdzałem jeszcze przekaźnika tylko nie wiem za bardzo który to jest. Może ktoś pomoże.
pozdr.
jabrus
jabrus
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota, 28 lutego 2009, 11:22

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez branio środa, 11 marca 2009, 11:28

Szczotki przesuwały się swobodnie?
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez jabrus środa, 11 marca 2009, 12:56

Tak. Wyczyściłem ich prowadnice i dodatkowo po przetoczeniu komutatora lekko wyrównałem końcówki co by lepiej dolegały.
jabrus
jabrus
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota, 28 lutego 2009, 11:22

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez grasss piątek, 8 maja 2009, 22:24

Witam
Przerobiłem właśnie awarię pompy wspomagania, trochę się przestraszyłem cenami pomp nowych jak i regenerowanych, więc zabrałem się za naprawę sam. Kilka dni temu pompa wspomagania zaczęła warczeć i po przejechaniu około 40 km przestała okazywać oznaki życia, po odkręceniu i rozebraniu pompy okazało się, że zabrudzone są prowadnice szczotek co spowodowało ich zawieszenie (u mnie akurat 248 kkm), po oczyszczeniu szczotek i komutatora, nasmarowałem łożyska i poskładałem pompkę spowrotem do kupy. Dzisiaj zamontowałem ją do zwierzaka i śmiga jak nowa. Podczas zabawy zrobiłem kilka fotek, które mogą pomóc w rozwiązaniu problemu ze wspomaganiem. Na jednej z fotek jest skrzynka przekaźników pod maską z zaznaczonym tym od pompy wspomagania. W razie awarii pompy należy ten przekaźnik po prostu wyjąć do czasu naprawy.
Moje zmagania z kangurem.
KANGOO 1.5 DCI 2006 85 KM, manual, 5-speed, 4X2, klima, navi, puszka przelatane 265 kkm
komory chłodnicze warszawa
elektryk warszawa
grasss
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa, 30 lipca 2008, 00:55
Lokalizacja: Warszawa - ochota

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez MZ_MZ sobota, 9 maja 2009, 07:25

grasss napisał(a):Witam
Przerobiłem właśnie awarię pompy wspomagania, trochę się przestraszyłem cenami pomp nowych jak i regenerowanych, więc zabrałem się za naprawę sam. Kilka dni temu pompa wspomagania zaczęła warczeć i po przejechaniu około 40 km przestała okazywać oznaki życia, po odkręceniu i rozebraniu pompy okazało się, że zabrudzone są prowadnice szczotek co spowodowało ich zawieszenie (u mnie akurat 248 kkm), po oczyszczeniu szczotek i komutatora, nasmarowałem łożyska i poskładałem pompkę spowrotem do kupy. Dzisiaj zamontowałem ją do zwierzaka i śmiga jak nowa. Podczas zabawy zrobiłem kilka fotek, które mogą pomóc w rozwiązaniu problemu ze wspomaganiem. Na jednej z fotek jest skrzynka przekaźników pod maską z zaznaczonym tym od pompy wspomagania. W razie awarii pompy należy ten przekaźnik po prostu wyjąć do czasu naprawy.
Moje zmagania z kangurem.


Czy pompa jest rozbieralna?
Czy trzeba odpowietrzać układ?
MZ
jest - Kangoo ...
był - Kangoo ...

Obrazek
Avatar użytkownika
MZ_MZ
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 457
Dołączył(a): wtorek, 19 września 2006, 23:00
Lokalizacja: Wielka Polska

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez grasss sobota, 9 maja 2009, 10:29

@MZ_MZ pompa jest rozbieralna, po wyjęciu od dołu jest dekiel, który żeby zdjąć to trzeba posiadać jedynie mały przecinaczek i młotek do odblokowania klinów. Układu wspomagania nie odpowietrzałem, chyba nie ma takiej możliwości.
KANGOO 1.5 DCI 2006 85 KM, manual, 5-speed, 4X2, klima, navi, puszka przelatane 265 kkm
komory chłodnicze warszawa
elektryk warszawa
grasss
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa, 30 lipca 2008, 00:55
Lokalizacja: Warszawa - ochota

Re: Elektryczna pompa wspomagania i sprawa lewego nadkola

Postprzez tato wtorek, 12 maja 2009, 08:43

Lucass napisał(a):
tato napisał(a):Hmmm...ciekawe czy ta niesprawna pompa wspomagania ma także wpływ na hamulce... :oops:

Biorąc pod uwagę, że wspomaganie kiery jest hydrauliczne (ciśnieniowe) a hamulcowania podciśnieniowe ( z kolektora ssącego) to chyba niewielki :mrgreen:
Chyba, że olej z układu chluśnie CI na tarcze ;)

........A więć to sprawa dobrego samopoczucia po naprawie silnika od pompy wspomagania, że hamulce są "ostrzejsze" :D
Avatar użytkownika
tato
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 180
Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 00:00
Lokalizacja: Trzcianka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiem

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron