Wymiana gumowej osłony tłoczka zacisku

Niedawno była rozmowa na temat; jakie gumy itd...
Postanowiłem zrobić małą fotorelację na przykładzie zacisku jak na zdjęciu z widocznym numerem gumek do tłoczka o średnicy 54 mm.

Zacisk chyba każdy wie jak zdjąć
popuszczamy przewód, odkręcamy dolną śrubę zacisku, odchylamy do góry i wysuwamy zacisk z górnego ślizgu. Następnie odkręcamy przewód hamulcowy i zatykamy czymś.
Kiedy mamy zacisk na stole musimy wydłubać starą osłonę. Jest to rdzeń metalowy oblany gumą, coś takiego:

A tu nowe:

Następnie czyścimy wszystko. Warto odkręcić odpowietrznik, a jak się nie odkręci to rozwiercanie i gwintowanie
Czyste części smarujemy lekko płynem hamulcowym i nakładamy gumkę na tłoczek:

Tłoczek wciskamy palcami - nie pukamy niczym. Ma wejść sam ładnie pięknie

Teraz paluchami układamy gumkę. Jeśli dobrze złożone to gumka sama wskoczy w rowek na tłoczku. No i mamy o to taki widok:

Podczas zakręcania najpierw wkręcić przewód, lekko dociągnąć kluczem, a potem zacisk na jarzmo, odpowietrzyć i gotowe
Dziękuję, pozdrawiam
Postanowiłem zrobić małą fotorelację na przykładzie zacisku jak na zdjęciu z widocznym numerem gumek do tłoczka o średnicy 54 mm.

Zacisk chyba każdy wie jak zdjąć

Kiedy mamy zacisk na stole musimy wydłubać starą osłonę. Jest to rdzeń metalowy oblany gumą, coś takiego:

A tu nowe:

Następnie czyścimy wszystko. Warto odkręcić odpowietrznik, a jak się nie odkręci to rozwiercanie i gwintowanie

Czyste części smarujemy lekko płynem hamulcowym i nakładamy gumkę na tłoczek:

Tłoczek wciskamy palcami - nie pukamy niczym. Ma wejść sam ładnie pięknie


Teraz paluchami układamy gumkę. Jeśli dobrze złożone to gumka sama wskoczy w rowek na tłoczku. No i mamy o to taki widok:

Podczas zakręcania najpierw wkręcić przewód, lekko dociągnąć kluczem, a potem zacisk na jarzmo, odpowietrzyć i gotowe

Dziękuję, pozdrawiam
